Już niedługo kierowcy poruszając się aleją Piastów będą wiedzieć, jak szybko jadą, nie zerkając na kokpit. Powie im to radarowy wyświetlacz prędkości, a w razie przekroczenia przepisowej „pięćdziesiątki” zachęci do ściągnięcia nogi z gazu.
Świetlne tablice staną w miejscach ustalonych w wyniku konsultacji administratora drogi, policji oraz przedstawicieli miasta. Najpóźniej do końca września pojawią  się przed pierwszym przejściem dla pieszych (w kierunku Knurowa)  oraz na wysokości sklepu Markus (jadąc w stronę Wilczy). Obie lokalizacje są szczególnie niebezpieczne, często dochodzi tu do wypadków, potrąceń i kolizji, również z udziałem pieszych.

Inwestycja jest odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców. Temat bezpieczeństwa na tej drodze powiatowej był poruszany niejednokrotnie, zainteresowani składali w sprawie pisma do wielu instytucji. Poskutkował wniosek, podpisany przez 300 osób, który u zarządcy drogi złożył Zdzisław  Błaszczyk w ramach „Inicjatywy samorządowej”. 

Radarowe tablice elektroniczne są z powodzeniem stosowane od lat w wielu krajach europejskich, a od jakiegoś czasu coraz częściej również w Polsce. Urządzenie wyświetla aktualną prędkości pojazdu, a w razie jej przekroczenia  sygnalizuje to zmianą koloru z zielonego na czerwony oraz komunikatem „zwolnij”. 

Statystyki jednoznacznie pokazują, że rozwiązanie jest skutecznie. Kierowcy pod wpływem przestrogi zdecydowanie częściej zwalniają i jadą ostrożniej. 

Koszty zakupu oraz montażu urządzeń oszacowano na około 60 tys. zł. Wydatek po równo sfinansują powiat, który jest zarządcą drogi oraz miasto Knurów, przez które  ona przebiega.

(pik)

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj