Dodatnie okazały się próbki pobrane od dwóch mieszkańców Gliwic, starszego i w średnim wieku, którzy byli hospitalizowani w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach. Próbki zostały pobrane, gdyż objawy, które wystąpiły u mężczyzn, wskazywały na podejrzenie zakażenia koronawirusem.
Tę informację podana przez służby prasowe wojewody potwierdził Przemysław Gliklich, prezes szpitala miejskiego. Już wyłączono oddział interny, lekarze, którzy mieli kontakt z pacjentami są w kwarantannie: albo domowej albo w specjalnym izolatorium przygotowanym w budynku przy Zygmunta Starego. Kwarantannie poddani zostaną także pacjenci, którzy przebywali z chorymi na oddziale. To w sumie osiem osób.
Prezes Gliklich zapewnia, że sytuacja jest na razie pod kontrolą i wdrożono wszystkie procedury bezpieczeństwa. - Czekamy na wyniki testów - dodaje.
Komentarze (0) Skomentuj