Dominik Dercz zajął II miejsce w Grand Prix Polski w wędkarstwie spławikowym.

- Na komunię moi koledzy dostawali komputery, a ja sobie zażyczyłem kosz wędkarski – śmieje się 13-letni Dominik Dercz, utalentowany wędkarz, ostatnio zdobywca II miejsca w cyklu Grand Prix Polski U15, w wędkarstwie spławikowym.

Dominik po raz pierwszy wędkował mając zaledwie 4 lata. Na ryby zabrał go tata, który przejął pasję po swoim ojcu. Tak wędkowanie stało się wielopokoleniową tradycją w domu Derczów.
13-latek specjalizuje się w metodzie spławikowej, łowi zgodnie z zasadą no kill. Jego ulubionym narzędziem jest tyczka - w swoim arsenale ma około 12 topów i podobną ilość wędek z kołowrotkiem. Łowi karpie, amury, jesiotry, liny, leszcze, płocie, wzdręgi, sumiki karłowate, okonie – prawie wszystko. Spośród swoich ulubionych łowisk PZW wymienia kanał Dwory w Oświęcimiu, a w dalszej kolejności zbiorniki Poręba, Hermanowice w Przemyślu i Pławniowice do łowienia płotek. Zdradza też, że najlepszym komercyjnym łowiskiem w okolicy jest U Borsuka w Rudzińcu. - Bardzo fajne łowisko. Są tam amury, liny i karpie, nawet takie osiągające 10 kg – opowiada.

Dominik kilka dni temu został wicemistrzem tegorocznego Grand Prix Polski, w kategorii U15. To otwarło mu drogę do dalszej kariery w tej dyscyplinie sportowej.
- Będę teraz jechał na zgrupowanie kadry wojewódzkiej, bo zostałem powołany przez trenera kadry narodowej Elżbietę Mach-Piwowar – wyjaśnia. - Wraz ze mną jedzie 7-8 osób. Z tej grupy, po kolejnym zgrupowaniu, część osób wytypowana zostanie do udziału w mistrzostwach świata, które odbędą się w Portugalii.
Przed zawodami – jak przed każdą rywalizacją sportową – trzeba dużo trenować. Dominik poprawia osiągi m.in. w szybkości łowienia ryb lub rozłożenia akcesoriów wędkarskich, a także precyzji w nęceniu, w gruntowaniu i wyjechaniu wędką.

- Tak, to rzadkie hobby, ale mam kolegów, którzy również wędkują – przyznaje Dominik. – Moi rówieśnicy często mi gratulują i cieszą się z moich sukcesów – dodaje.
A jakie jest największe marzenie Dominika? Tu nie będzie zaskoczenia –  młody wędkarz chce zostać mistrzem świata w wędkarstwie spławikowym. I tego mu z całego serca życzymy!
aku

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj