Salwy, kwiaty, hymn, uśmiechy na twarzach cieszących się z wolności mieszkańców. Niepodległość świętowaliśmy w Gliwicach uroczyście, ale i radośnie.
Gliwickie obchody Narodowego Święta Niepodległości rozpoczęto mszą w intencji ojczyzny, odprawioną w katedrze. Po mszy uczestnicy uroczystości wyruszyli na rynek, a potem, ulicą Zwycięstwa, w stronę placu Piłsudskiego. Tu żołnierze złożyli meldunek wojskowy i podnieśli flagę. Był apel poległych i salwa honorowa, a przedstawiciele organizacji społecznych, gliwickiego samorządu oraz kombatanci złożyli pod pomnikiem marszałka kwiaty.
Gliwiczan było sporo - zaopatrzonych w czerwono-białe chorągiewki lub elementy ubioru. Co szczególnie zadowalające, w święcie wzięły udział całe rodziny - obchody to zawsze najlepsza lekcja historii dla dzieci i młodzieży. A po oficjalnej części na najmłodszych gliwiczan czekała, jak co roku, niespodzianka: pokaz sprzętu wojskowego. Zresztą tym zainteresowani byli także dorośli (nawet panie przymierzały się do karabinów!).
Komentarze (0) Skomentuj