Swoje ulubione miejsca pokazuje nam trener koszykarskiej drużyny kobiet AZS Politechnika Śląska.

Trener i nauczyciel akademicki. O sobie mówi, że ma naturę złożoną. - Tę pierwszą, powierzchowną – łatwą i przyjemną – dzięki której sprawniej da się funkcjonować wśród ludzi, i dzięki której na pierwszy rzut oka postrzegany jestem jako spokojny, pogodny, zawsze uśmiechnięty „bezproblemowy facet”. Ale potem, przy bliższym poznaniu okazuje się, że jednak bywam problematyczny, niełatwy i czasem – a właściwie to najczęściej – zwyczajnie trudny. Chyba już po prostu dość dobrze wiem czego chcę, a jeszcze lepiej wiem, czego na pewno nie chcę – podsumowuje z uśmiechem.
Urodził się w wielkopolskim Kępnie i tam spędził dzieciństwo i młodość. Ten czas wspomina ze „słodką radością”. I wyjaśnia: - Mój ojciec i dziadek zajmowali się piekarstwem i cukiernictwem, dorastałem więc po pierwsze w etosie pracy, ale także wśród aromatycznych wypieków. Odkąd pamiętam pomagałem tacie w robocie. Oczywiście był i czas na zabawę. Wypełniał ją głównie sport, a że byłem introwertykiem uwielbiałem samotne, długodystansowe bieganie.

Jego dziecięcym marzeniem było zostanie pilotem myśliwca. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, a po podstawówce wybrał prestiżowy ogólniak w swoim rodzinnym mieście i klasę o profilu matematyczno-fizycznym. - To był najfajniejszy okres w moim życiu – przekonuje. - Wszystko co było wtedy dla mnie ważne miałem okazję dotknąć i skosztować. W liceum grałem na gitarze, występowałem w kabarecie, pisałem teksty, wiersze. Wtedy też zakochałem się w koszykówce, która dziś wypełnia moje życie.

Miłość do sportu zadecydowała, że po maturze wybrał Akademię Wychowania Fizycznego. Na pierwszym roku studiował w Katowicach, na kolejnych we Wrocławiu. Za sprawą swojego akademickiego trenera, i jak się okazało krajana, Józefa Babiaka w 1995 roku wylądował w Gliwicach i został przyjęty jako trener i nauczyciel w Ośrodku Sportu Politechniki Śląskiej.
- Gliwice od razu mnie ujęły. Znałem to miasto z czasów moich studiów w Katowicach. Piękne, z interesującą architekturą – podsumowuje.

W tym roku minie 30 lat jego związków z naszym miastem i gliwicką koszykówką. - Przez te wszystkie lata prowadziłem zarówno drużyny męskie, jak i żeńskie. Seniorskie, młodzieżowe i studenckie - wylicza. - W ostatnich dwóch sezonach, pochłaniała mnie praca przy tworzeniu – zupełnie od nowa – ligowej koszykówki kobiecej w Gliwicach. No i udało się. Powstał drugoligowy zespół – AZS Politechnika Śląska. Nie ma on jeszcze spektakularnych osiągnięć i jego przyszłość stanęła teraz pod znakiem zapytania (pieniądze i sponsorzy), ale samo to, że zespół ten powstał i rozegrał dwa pełne sezony w tak bardzo trudnym czasie, jest wielką sprawą i ogromnym osiągnięciem – rzecz jasna nie tylko moim.

Jego największe sukcesy trenerskie to trzy medale Akademickich Mistrzostw Polski (jeden z mężczyznami, jako asystent śp. trenera Wiesława Stasiaka w Gliwicach i dwa z kobietami – w Lublinie i w Łodzi). W kolekcji posiada też dziś już niezliczone medale Akademickich Mistrzostw Śląska – głównie z kobietami – zarówno w koszykówce tradycyjnej 5x5, jak i w koszykówce 3x3.
- Natomiast moim największym sukcesem życiowym, jest córka Amelia, z której – choć wiele razy zadbała o to, by solidnie przetestować wytrzymałość moich układów nerwowego i krążenia - jestem bardzo dumny. To ona w trudnych chwilach, których też nie brakowało, dawała mi – i nadal daje – siłę oraz sens istnienia – mówi.

Wolne chwile poświęca muzyce, bieganiu i nurkowaniu. - Gram na gitarze, słucham – od mega poważnej, cudownej klasyki z Bachem i Chopinem na czele, poprzez gitarowy rock i jazz, do popularnych kawałków bez wielkich aspiracji, jakie wszyscy znamy z radia, aż do wybranych dzieł Zenka i jemu podobnych artystów, doskonale nadających się do tańca i zabawy – śmieje się.
Poznajcie ulubione miejsca w Gliwicach Patryka Niczke, trenera i nauczyciela.(s)

Zdjęcia: Michał Buksa

Patryk Niczke
Nauczyciel akademicki i trener koszykówki. Lat 53, absolwent Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu.  Od 30 lat związany z Ośrodkiem Sportu Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Od dwóch sezonów trener II-ligowej drużyny koszykówki kobiet AZS Politechnika Śląska.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj