To było największe wydarzenia modowe w Gliwicach. Fashionmania w trzeciej już odsłonie. 13 maja w CKS Mrowisko królowały kolekcje pokazowe. Były modowe targi i warsztaty.   
Podczas tegorocznego eventu organizatorzy postawili na artystyczną stronę mody. Powstał więc spektakl łączący różne dziedziny sztuki, a prezentowane kolekcje były prawdziwymi dziełami krawieckiej maestrii. Zobaczyliśmy projekty odważne, zaskakujące, nieoczywiste.  A oglądaliśmy niczym obrazy w galerii. 

Swoje prace zaprezentowały cztery polskie projektantki. 

Daria Grabowska pokazową kolekcję stworzyła, inspirując się latami 80. Jej modele były wzorzyste, karykaturalne, nieproporcjonalne, odnoszące się do sztuki cyrkowej. 

Kinga Chłopek przeniosła widzów do kraju kwitnącej wiśni. Pokazała zderzenie wielowiekowej tradycji gejszy z nowoczesną formą.

Gliwiczanka Ania Pietrowicz stworzyła swoją kolekcję, kierując się emocjami, jakie pozostawia film, piękno i japońska filozofia Wabi-Sabi. Mocnym akcentem projektów były buty, skórzana biżuteria i kapelusze. 

Ostatnim akcentem modowym tego wieczoru był pokaz Hani Bulczyńskiej, który powstał przy współpracy Opery Śląskiej. Modystka marki Lallu Chic zaprezentowała swoje prace na głowach modelek. Barwne nakrycia, kapelusze przykuwały uwagę kunsztem wykonania.  

Przerywnikami pokazów były artystyczne występy. Swoje umiejętności, wisząc na szarfie, zaprezentowała Ania Filipowska – wielokrotna mistrzyni Polski w akrobatyce sportowej. Zaśpiewała Gosia Andrzejewicz, a magiczny świat kolorów przedstawił Teatr Tańca DyeMotion. 

Zobaczcie naszą galerię z Fashionmanii. 

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj