Poznajcie ulubione miejsca w Gliwicach Łukasza Chmielewskiego, jednego z najbardziej aktywnych miejskich radnych.

Pracowity, ambitny i konsekwentny. Już jako nastolatek angażował się w działalność społeczną i publiczną. Dzisiaj jest radnym Rady Miasta Gliwice i przewodniczącym Rady Dzielnicy Trynek.
Urodził w Rzeszowie, ale dorastał w Gliwicach dokąd przyjechali za pracą jego rodzice. - Dzieciństwo w życiu każdego człowieka, to zwykle najpiękniejszy czas, pełen cudownych wspomnień – przekonuje. - Nie inaczej było ze mną. Mieszkaliśmy przy ul. Pszczyńskiej na tzw. Fadomce, mateczniku Piasta Gliwice. Całymi dniami graliśmy w kosza, kopaliśmy piłkę, a kiedy reaktywowano piłkarską drużynę z Okrzei chodziliśmy na mecze i kibicowaliśmy niebiesko-czerwonym. Kiedy trochę podrosłem udzielałem się w Stowarzyszeniu Kibiców GKS Piast, pełniąc kolejno funkcję prezesa, sekretarza i rzecznika prasowego.

Nie tylko wspierał ukochaną drużynę na trybunach, ale pracował dla innych. - Przeprowadzaliśmy wielokrotne zbiórki dla dzieci z domu dziecka, braliśmy udział w obchodach ważnych dla Polski rocznic. Organizowaliśmy turniej sportowe – wspomina.

Podstawówka, gimnazjum, potem liceum. W wieku 16 lat został przewodniczącym gliwickiej młodzieżówki Samoobrony RP. Potem działał w strukturach Młodzieży Wszechpolskiej pełniąc funkcję sekretarza gliwickiego koła. - Kiedyś młodzi ludzie chętniej angażowali się w taką działalność, chcieli zmieniać otaczającą ich rzeczywistość – tłumaczy. - Dziś większość patrzy na czubek własnego nosa, a nie na dobro wspólne.

Pytany, skąd zainteresowanie polityką u nastolatka odpowiada, że to „rodzinna tradycja”. - Moi dziadkowie, zarówno ze strony taty i mamy angażowali się w lokalną działalność samorządową i społeczną - mówi.
W 2006 r. wystartował w wyborach do rady miasta. Wtedy się nie udało. W 2013 roku zaangażował się w prace rady dzielnicowej na Trynku (dziś jest jej przewodniczącym). Razem ze współpracownikami działają bardzo prężnie. Organizują dla mieszkańców szereg przedsięwzięć o charakterze kulturalno-sportowym. Ludzie cenią go za aktywność i skuteczność w działaniu.
W 2014 r. ponownie postanowił kandydować w wyborach samorządowych i choć znowu się nie udało, to swój wynik z perspektywy czasu ocenia bardzo pozytywnie. - Mimo, że do rady miasta wtedy nie wszedłem, to cieszyłem się, że 360 wyborców mi zaufało – wraca pamięcią.

Nie poddał się i jeszcze mocniej zaczął pracować na rzecz mieszkańców Trynku. Ludzie dostrzegli w nim siłę sprawczą i w wyborach do rady miasta w roku 2018 odniósł już prawdziwy sukces. - Miałem czwarty wynik w całym mieście - 2419 głosów, z czego prawie połowa pochodziła od mieszkańców Trynku – wylicza z dumą.

Łączenie pracy w radzie dzielnicy i miasta to trudne zadanie, ale on nie narzeka. Przeciwnie, mówi że działalność na Trynku pozwala mu być bliżej spraw mieszkańców, czasem może drobnych, ale dla ludzi ważnych. Jest jednym z najbardziej aktywnych radnych miejskich.

Czasu wolnego ma niewiele, ale jeśli już znajdzie, to lubi podróże i górskie wycieczki. Interesuje się ponadto sportem, historią, polityką.
 

Łukasz Chmielewski. Lat 35. Absolwent Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie (politologia). Ma za sobą studia podyplomowe na kierunku BHP na Wydziale Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej w Zabrzu oraz MBA w Collegium Humanum – Szkoła Główna Menedżerska w Warszawie. Od 9 lat radny Rady Dzielnicy Trynek, aktualnie jej przewodniczący. Od 4 lat zasiada również w Radzie Miasta (wiceprzewodniczący Klubu Radnych PiS), w której pełni funkcję przewodniczącego Komisji Dialogu Społecznego. Jest również członkiem Komisji Edukacji, Kultury i Sportu. Aktywnie działa także w Miejskiej Radzie Działalności Pożytku Publicznego. Zawodowo związany jest z Hutą Łabędy S. A., w której pełni funkcję dyrektora Biura Zarządu, Kadr i Płac. Żonaty (żona Anna), mają jednego syna - Radosława.

(s)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj