Gliwickie Centrum Onkologii ma jedyne w Polsce i trzecie w Europie urządzenie najnowszej generacji do radiochirurgii i radioterapii.
     

Akcelerator EDGE Radiosurgery System jest niezwykle precyzyjny, ma najkrótszy czas naświetlania i służy do zabiegów onkologicznych oraz nieonkologicznych. Napromieniane są głównie małe zmiany, a dzięki urządzeniu można podawać dużą dawkę w czasie jednej sesji terapeutycznej albo prowadzić leczenie tylko jeden raz.

- Co niezwykłe w tym aparacie, bo Centrum Onkologii posiada już akceleratory, to dodatkowy zestaw kolimatorów, czyli nakładek generujących bardzo małe wiązki terapeutyczne, a także skomplikowany system obrazowania i ułożenia chorego w czasie radioterapii - tłumaczy dr Dawid Bodusz, kierownik zespołu techników medycznych CO.

Podczas zabiegu wiązka i pacjent są cały czas pod kontrolą. Gdy lekarze  zaobserwują zmianę ułożenia chorego, nieakceptowalną w terapii, aparat automatycznie wyłącza promieniowanie i można skorygować dane. To niezwykle istotna funkcja, bo w tej metodzie radiochirurgii liczy się precyzja, nawet poniżej milimetra. Aparat jest bezpieczny, a ułożenie chorego jest stale monitorowane przez system vision active.      

To kosztowny sprzęt, ale, jak podkreślają gliwiccy onkolodzy, dzięki niemu można prowadzić naprawdę precyzyjne leczenie. Urządzenie zaprojektowane przez Varian Medical System jest na razie testowane technicznie. Pierwsi chorzy skorzystają z niego w połowie czerwca.

(ml)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj