Ponad 120 meczów, kilkuset zawodników, rodzinna atmosfera i sportowe emocje od rana do późnego popołudnia. Tak wyglądała sobota i niedziela na boisku szkolnym LO nr 1 przy ul. Zimnej Wody, które gościło uczestników urodzinowej celebry Gliwickiego Towarzystwa Piłki Nożnej Pięcioosobowej „Piątka”.
Największa amatorska liga minifutbolu w Polsce obchodzi w tym roku 40-lecie działalności. Szkoda, że tego wspaniałego jubileuszu nie doczekał współtwórca tej organizacji i jej wieloletni prezes śp. Jurek Wojewódzki.
Od 1983 roku w Gliwicach toczą się systematyczne rozgrywki piłkarskie amatorów. Amatorów przez duże „A”, bo wielu z tych piłkarzy, którzy zaczynali w gliwickiej lidze, kontynuowało potem karierę w najlepszych polskich zespołach futsalowych. Wśród nich są mistrzowie Polski, reprezentanci kraju, uczestnicy Ligi Mistrzów. Dla przykładu Błażej Korczyński, dziś trener reprezentacji kraju, wywodzi się właśnie z gliwickich piątek. Nie on jedyny, zresztą.
W pierwszym dniu turnieju rywalizowały 32 zespoły, które w większości grają w hali w dwóch ligach GTSPNP „Piątka” (w zakończonym sezonie rywalizowało tam ponad tysiąc osób!). Mecz o 3. i 1. miejsce rozegrano w niedzielę. W małym finale La Casa F.T pokonała 3:0 Koronę, a w finale Promar IT zwyciężył w rzutach karnych Stolle EMS. W zwycięskiej drużynie grali: Oskar Banasik, Marek Chojnacki, Przemysław Dewucki, Michał Cygnarowski i Wojciech Wołongiewicz.
Niedziela miała charakter rodzinnego, sportowego pikniku. Były atrakcje dla dzieci, występy artystyczne (wystąpili m.in. Mandee i Skorup, obaj muzycy na co dzień grają w lidze GTSPNP) i turniej oldbojów. Na boisku spotkały się prawdziwe legendy gliwickiej minipiłki, a wielu z nich, żeby zagrać przyjechało nawet z zagranicy! Miła atmosfera, wspomnienia i zabawa na sto dwa – podkreślali uczestnicy. Rywalizowało 20 drużyn. W finale Fenix/Elkom (na zdjęciu) w składzie - Jacek Janke, Jarosław Kaszowski, Artur Nawrot, Mariusz Kubec, Michał Strąg, Krzysztof Tomaszewski, Krzysztof Mapek, Rafał Janke, Artur Żak, Krzysztof Stasiak, Tomasz Stasiak - pokonał 1:0 Ajax. Trzecie było Tango, które w meczu o podium zwyciężyło 1:0 Versus.
W niedzielę były też mecze pokazowe. Grały ze sobą reprezentacje gliwickiej policji, straży pożarnej i Miasta. W tej ostatniej wystąpił m.in. przewodniczący Rady Miasta Gliwice – Marek Pszonak, który ma również piłkarską przeszłość w lidze śp. Jurka Wojewódzkiego. Podobnie jak wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. Ten wcielił się tym razem w rolę... sędziego.
Na zakończenie turnieju puchary i podziękowania w imieniu GTSPNP wręczali: prezydent Adam Neumann, fechmistrz Maciej Chudzikiewicz (jedyny, żyjący z trójki założycieli „Piątki”) oraz wdowa po Jurku Wojewódzkim, która wspólnie z córką Magdaleną i Mariuszem Linkiem z powodzeniem kontynuują dzieło tego niezapomnianego człowieka, legendy polskiego i gliwickiego futsalu.
GTSPNP „Piątka” gratulujemy udanej imprezy i życzymy kolejnych lat działalności!
Komentarze (0) Skomentuj