Powoli dobiega końca runda zasadnicza w FOGO Futsal Ekstraklasie. Do jej zakończenia pozostały dwie kolejki spotkań. W minionej, 28. serii Piast zwyciężył na wyjeździe beniaminka rozgrywek We-Met FC Kamienicę Królewską, zaś zdegradowana już do I ligi Sośnica wysoko uległa u siebie FC Toruń.

W spotkaniu rozegranym w kaszubskich Sierakowicach (tam swoje mecze rozgrywa We-Met) gospodarze długo nie dali sobie strzelić gola faworyzowanemu Piastowi. Ich passę przerwała dopiero samobójcza bramka Brayana Mery w 10. minucie, od którego niefortunnie odbiła się piłka po strzale Ricka. Kilka sekund później było już 2:0, a w roli głównej ponownie wystąpił Rick, mocno strzelając przy prawym słupku.

Po zmianie stron kibice w ciągu kilkunastu sekund zobaczyli dwa gole. Najpierw kontaktowego w 22. min zdobył Wojciecha Dobka, a zaraz potem na 3:1 podwyższył Vinicius Lazzaretti. We-Met próbował gry w przewadze, niewiele z tego wynikało. Pod koniec meczu miejscowi mieli jeszcze szanse na bramkę, lecz przedłużonego rzutu karnego nie wykorzystał Maciej Młyński.
Niebiesko-czerwoni w najbliższy czwartek, 4 kwietnia w hitowo zapowiadającym się meczu podejmować będzie broniącego tytułu mistrza Polski i lidera tabeli Constract Lubawa. Początek spotkania w PreZero Arenie Gliwice o godz. 19.00.

Piast: Kyrylo Tsypun, Michał Widuch, Jakub Janiszewski, Ziemowit Król - Miguel Pegacha, Vinicius Lazzaretti, Piotr Matras, Bruno Graça, Breno Bertoline, Luis Bortoletto, Rafael Cadini, Edgar Varela, Alex Gonzalez, Kamil Roll, Rick, Patrik Zatović.

Sośnica Gliwice powoli żegna się z futsalową elitą. W dwóch ostatnich meczach „Sosna” dała sobie wbić aż 18 goli zdobywając zaledwie jednego (1:11 z Piastem i 0:7 Lesznem). Od piątku ten bilans jest jeszcze gorszy. W konfrontacji z plasującym się tuż nad strefą spadkową FC Toruń przegrali aż 1:7. Od początku przewagę mieli goście, ale bardzo dobrze spisywał się w bramce gospodarzy Jacek Brzyski i do przerwy było 0:0. Po zmianie stron torunianie w dziewięć minut zdobyli cztery gole (Pablo Rodriguez 21. min, Remigiusz Spychalski 24., Jakub Sławkowski 25., Michał Wojciechowski 29 - karny) i w zasadzie było po meczu. Na dziesięć minut przed końcem spotkania swoje pierwsze trafienie w FOGO Futsal Ekstraklasie zanotował Szymon Sowula (1:4). W kolejnych minutach znowu do głosu doszli goście i zaaplikowali gliwiczanom jeszcze trzy bramki (Krzysztof Elsner 33. min oraz Wojciechowski 35. i 40.). Pod koniec meczu rzutu karnego nie wykorzystał Paweł Barański.

Sośnica: Jacek Brzyski, Patryk Nowak – Paweł Barański, Michał Hyży, Konrad Podobiński, Daniel Rakowiecki, Dominik Sudra, Kamil Musiał, Szymon Kaczmarczyk, Dawid Kaczmarczyk, Szymon Sowula, Stanisław Krawiec, Michał Staszowski, Grzegorz Górka.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj