Mieszkańcy Pyskowic tęsknią za rzeźbą Stanisława Hochuła zatytułowaną „Foka”. Dali temu wyraz w ubiegłorocznym Pyskowickim Budżecie Obywatelskim. Propozycja Jarosława Słomskiego i skupionych wokół niego osób wtedy nie przeszła. Teraz jednak replika rzeźby ma szansę pojawić się w przestrzeni miasta.

Oryginał rzeźby znajdował się w budynku stacji Pyskowice Miasto. Rzeźbiarz, który ją wykonał – Stanisław Hochuł, jest również autorem m.in. Pomnika ofiar Katynia i Miednoje w Katowicach czy rzeźb w Parku Śląskim.

- Wytrwałe poszukiwania doprowadziły młodych pyskowiczan Jarosława i Julię Słomskich aż do Goczałkowic Zdroju, gdzie wciąż jeszcze tworzy artysta. Przyjął on pomysł odtworzenia rzeźby z dużym entuzjazmem. Pomógł w naszkicowaniu jej obrazu, ponieważ nie zachowała się żadna dokumentacja, przyjechał do Pyskowic na spotkanie z mieszkańcami podczas prezentacji prototypu „Foki” przygotowanego przez J. Słomskiego w ramach projektu stypendialnego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – relacjonują przedstawiciele pyskowickiego magistratu.
Jak wyjaśniają, pod koniec ubiegłego roku Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku ogłosiło konkurs „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej”, co dało impuls do kolejnych rozmów o realizacji zamierzenia. W efekcie wniosek Urzędu Miejskiego w Pyskowicach przygotowany we współpracy z J. Słomskim znalazł się na wysokim, 11 miejscu (na 166 zgłoszeń), wśród nagrodzonych propozycji z Warszawy, Krakowa, Kielc czy Zakopanego.

Dzięki temu Miasto Pyskowice otrzyma dofinansowanie w wysokości 90 880 złotych na realizację zadania. Zgodnie z deklaracją włodarzy Pyskowic, „Foka” jeszcze w tym roku wróci na skwer obok byłego dworca Pyskowice Miasto.
aku/Pyskowice.pl

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj