Wyjątkowy jubileusz wymaga specjalnej oprawy, a przykładem tego jest klub w Knurowie, któremu udało się połączyć przyjemne z pożytecznym. Jubileusz 100-lecia klubu zaczęli świętować w Boże Ciało, kiedy to została odprawiona Msza św. nie gdzie indziej, jak na… stadionie.  

Miejsce nieprzypadkowe, a mówiąc o drużynie piłkarskiej, od razu nasuwa się zielona murawa piłkarska oraz trybuny, gdzie zasiadają kibice. Zamiast meczu piłkarskiego – Msza święta, zamiast piłkarzy - na murawie znaleźli się księża wraz ze służbą liturgiczną ołtarza, za to na trybunach nie kto inny, jak kibice, jednak oprócz nich także wierni, by wspólnie modlić się w intencji zawodników, trenerów oraz wszystkich zaangażowanych w klub i świętować 100 – lecie Concordii Knurów przy Dworcowej 28.

Concordia, czyli „Zgoda” 

Pomysł na świętowanie z przytupem zrodził się podczas rozmowy proboszcza z pobliskiej parafii – ks. Mirosława Pelca z wiceprezesem klubu - Zbigniewem Matuszkiem. I tak od słów do czynów udało się zrealizować plan, by w Uroczystość Bożego Ciała zgromadzić się na stadionie na Mszy świętej, a następnie wyruszyć procesją do czterech ołtarzy. To wyjątkowe wydarzenie na stałe zapisze się na kartach historii. Ksiądz Mirosław Pelc, proboszcz parafii śś. Cyryla i Metodego w Knurowie nieraz zaskakiwał swoich parafian, tym razem właśnie na stadionie na własne oczy mógł zobaczyć ilu wiernych gra do tej samej bramki – Będąc na środku murawy, mnie jako księdza bardzo ucieszył widok ludzi zasiadających na trybunach, ktoś, kto na co dzień zajmuje się wydarzeniami sportowymi - ocenił, że mogło być nawet blisko 700 osób. Słowo „concordia” oznacza zgodę oraz harmonię, dlatego w kazaniu podkreślałem, byśmy tymi słowami budowali i tworzyli Kościół nie tylko na Mszy, ale i na stadionie, kiedy kibicujemy, gdy jesteśmy w pracy, czy na zakupach – podkreśla proboszcz.

Choć wydawać by się mogło, że świat sportowy jest zupełnie inny i nie ma zbyt wiele wspólnego z religią, to jednak ksiądz Pelc podczas kazania udowadniał, że wzajemnie się  przenikają. – W filmie „Ziemia Maryi” jest dwóch głównych bohaterów, którzy rozmawiają ze sobą i w pewnym momencie pada pytanie - jaki jest Twój stosunek do Kościoła? Odpowiedź – Mam do niego taki sam stosunek, jak do mojej drużyny piłkarskiej, a więc oglądam mecze, biję brawo, krytykuję ich, ale nie gram. W Concordii nie zagramy, bo trzeba mieć pewne zdolności, ale w Kościele każdy z nas gra, bo każdy jest ważny – podsumowuje ksiądz.
Msza święta to dopiero początek obchodów 100 rocznicy Concordii Knurów, bowiem szereg atrakcji i huczne świętowanie zaplanowano na 24 czerwca br.

Legendy na boisku    

5 sierpnia 1923 roku został założony Klub Sportowy Concordia Knurów. Sztandarowe barwy to biel, zieleń oraz czerń. Obecnie w klubie trenuje blisko 350 dzieci, a kadra liczy juniorów, trampkarzy, młodzików, orlików, skrzatów, żaków oraz grupę naborową, a więc każdy może przyjść i zacząć trenować piłkę nożną. Seniorzy występują w klasie okręgowej, a więc walczą o awans do IV ligi. – To kawał historii, która dzieje się na naszych oczach. Znanymi wychowankami, którzy rozpoczęli swoją przygodę w knurowskim klubie z piłką, a tym samym stawiali pierwsze kroki, są: Jerzy Dudek, Dariusz Dudek, bracia Wolsztyńscy, czy bracia Wiśniewscy. Spotkać ich będzie można na murawie podczas meczu w sobotę 24 czerwca, wówczas odbędzie się wielka piłkarska feta w Concordii – mówi Zbigniew Matuszek, wiceprezes i trener pierwszej drużyny w Klubie Sportowym Concordia Knurów.

W sobotnie popołudnie (24.06) o godzinie 15.15 odbędzie się mecz wychowanków klubu, natomiast dwie godziny później na murawę wbiegną seniorzy Concordii, którzy podejmą pierwszy skład Górnika Zabrze. Dla wszystkich sympatyków przygotowany zostanie festyn, by wspólnie świętować historyczne wydarzenie. Z okazji jubileuszu została także wydana specjalna książka, która na swoich stronach kryje archiwalne zdjęcia, znaczące wpisy, czy ciekawostki.
(c)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj