Zodiakalny Wodnik, który lubi zmieniać rzeczywistość wokół siebie, szukać nowych rozwiązać i integrować różne elementy. - Słucham też ludzi i przez to poznaję ich perspektywę na otaczający nas świat – dodaje. - Wierzę, że dzięki współpracy i wymianie doświadczeń czy poglądów osiągamy dużo większe cele.

Urodziła się w Zabrzu, tam też dorastała i mieszka po dziś dzień. Z Gliwicami ma związki zawodowe, ale też emocjonalne. Po prostu lubi nasze miasto.
Od dzieciństwa miała zdolności manualne. - Dlatego wolałam zabawy kreatywne i zespołowe, niż wożenie lalek w wózku (śmiech). Lubiłam też czytać książki – wylicza.
W podstawówce, którą bardzo mile wspomina, wykazywała inklinacje plastyczne. Dużo rysowała i malowała. Wygrywała konkursy szkolne i niewiele brakowało, a wybrałaby liceum plastyczne. Zwyciężył jednak ścisły umysł, który spowodował, że rozpoczęła naukę w technikum ekonomicznym. – Przedsiębiorczość i wpływ pieniądza na podejmowane decyzje, to były obszary, które mnie wtedy interesowały – mówi.

Czasy szkoły średniej to jej pierwsze związki z Gliwicami, które stały się miejscem spotkań ze znajomymi i przyjaciółmi. - Mnóstwo przestrzeni, gdzie młodzi ludzie mogli fajnie spędzić czas. Klimatyczna starówka, wyjątkowo urokliwa ulica Zwycięstwa. To przyzwyczajenie pozostało mi do dziś. Mimo, że mieszkam w Zabrzu, to kiedy się z kimś umawiam na spotkanie, najczęściej wybieram Gliwice, w których po prostu lubię spędzać czas. Pod kątem zawodowym Gliwice są bardzo inspirujące, stawiające na nowe technologie i na rozwój, co jest zbieżne z moim podejściem do pracy - twierdzi.

W szkole średniej zrodziła się jej kolejna pasja, jaką jest górska wspinaczka. - Nieskromnie powiem, że wszystkie tatrzańskie szczyty po stronie polskiej mam zdobyte, a i parę po stronie słowackiej – podkreśla z dumą.

Wspinaczkę kontynuowała również na studiach. Wybrała Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie. Dlaczego Kraków? - Bo to miasto od zawsze mnie fascynuje i jestem związana z nim emocjonalnie – odpowiada.

Już w trakcie studiów, w 2003 r. podjęła pracę urzędzie miejskim i przeniosła się ze studiów dziennych na zaoczne uznając, że najważniejsze jest zdobywanie doświadczenia.
W urzędzie przepracowała 16 lat, dotykając różnych obszarów samorządu, poczynając od finansów, informatyki, cyfrowych usług publicznych i zarządzania zasobami ludzkimi. Następnie postanowiła rozwijać swoją ścieżkę zawodową i rozpoczęła pracę na rzecz gliwickiej spółki Śląska Sieć Metropolitalna i od ponad 3 lat stoi na jej czele.

- Początki nie były łatwe, bo trafiłam na trudny okres w spółce. Wiele spraw wymagało uporządkowania, poprawy. Ale ja lubię wyzwania i z satysfakcją mogę powiedzieć, że ta misja się powiodła. ŚSM dzisiaj zapewnia miastu niezbędne usługi w obszarze telekomunikacyjnym i jednocześnie zabezpiecza pod kątem cyberbezpieczeństwa - przekonuje.
Wolne chwile poświęca przede wszystkim rodzinie. Wspólne wycieczki rowerowe, spacery. Odpręża ją też muzyka i jak tylko czas pozwala bywa na koncertach, przede wszystkim młodych, polskich artystów.

Poznajcie ulubione miejsca w Gliwicach Agnieszki Olbrycht-Banach, prezeski spółki Śląska Sieć Metropolitalna.

Agnieszka Olbrycht-Banach
Lat 41. Samorządowiec z 20-letnim doświadczeniem. Od 15 lat zarządza zespołami ludzkimi w różnych obszarach m.in. wdrożenia nowoczesnych usług publicznych w samorządzie, HR, czy ekonomia. Od 2020 r. pełni funkcję Prezesa Zarządu Spółki Śląska Sieć Metropolitalna sp. z o.o., gdzie pracuje na rzecz Miasta Gliwice w zakresie cyfrowych usług publicznych dla mieszkańców, w tym też nad coraz bardziej istotnym elementem jakim jest bezpieczeństwo cyfrowe w sieci. Prowadzi akcje edukacyjne dla nauczycieli, uczniów czy seniorów jak zadbać o cyberhigienę w swoim otoczeniu i minimalizować ryzyka związane z byciem w sieci. Absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie (specjalizacja rewizja finansowa). W ramach studiów podyplomowych poszerzała swoje kompetencje o zarządzanie, w tym psychologię w biznesie. W czerwcu 2023 ukończyła studia podyplomowe na Wydziale Matematyki Stosowanej Politechniki Śląskiej w zakresie zarządzania cyberbezpieczeństwem. Prywatnie mama nastoletniego syna Filipa i małej córeczki Poli.

(s)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj