Na figurę tenisistki zużyto 50 000 klocków, a na ponad trzymetrowy samolot Air Force One – milion. Nowa wystawa ze stoma makietami budowli i urządzeń z klocków lego zajmuje dwie ogromne hale. Pracowano nad nią trzy miesiące, a do obejrzenia są m.in. sceny z „Gwiezdnych Wojen", budowle z różnych okresów historycznych, a nawet... najwyższy człowiek świata (Amerykanin o wzroście 272 cm).

Makiety i postaci pogrupowano w specjalne strefy. Mamy więc tę nawiązująca do sagi filmowej Georga Lucasa – w „Star Wars District”, w której  zobaczymy kolekcję eksponatów przedstawiających m.in. kilka wątków z kultowej IV części „Nowa nadzieja”. Są figury sportowców i sportsmenek, stacje kolejowe, pojazdy, budowle z różnych okresów historycznych.

Duże wrażenie robi  Air Force One –  o szerokości trzech i wysokości dziesięciu metrów. W środku – postaci prezydentów USA, a na panelu – multimedialna prezentacja dotycząca historii amerykańskich głów państwa. Przygotowano także atrakcje dla miłośników nowoczesnych technologii – na przykład można  zagrać z robotem w kółko i krzyżyk, obserwować pracę maszyny AT-ST z „Gwiezdnych Wojen” czy interaktywnego pająka. W strefach Fun Park – stoliki do zabawy klockami, strefa kreatywna, w której można nimi rysować i pisać, a także kino, w którym z pomocą Lego prezentowane są tajniki świata nauki.     

Wystawa czynna do 5 grudnia 2016 r.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj