Rozmowa z prof. Dariuszem Bismorem, zaastępcą przewodniczącego komitetu organizacyjnego XXI Polish Control Conference.

Jaki jest główny cel konferencji, której program jest bardzo bogaty. 
Głównym celem naukowym, oprócz integracji środowiska automatyków i robotyków polskich, jest zaprezentowanie kierunków badań prowadzonych w uznanych ośrodkach naukowych na świecie i porównanie wyników, poznanie najnowszych technik pomiarowych, wymiana doświadczeń pomiędzy naukowcami oraz wypracowanie wspólnej strategii badań lub zapoczątkowanie wspólnych projektów badawczych. Ponadto otrzymaliśmy grant z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach projektu Doskonała Nauka, który zostanie przeznaczony między innymi na finansowanie pobytu naukowców z Ukrainy, którym staramy się pomóc w ich trudnej sytuacji.

Jak zdefiniowałby pan najważniejsze cele stojące przed automatyką w najbliższych latach. Zainteresowały mnie konferencyjne kwestie dotyczące robotyki czy też inteligentnych miast, bo i o tym będą rozmawiać podczas czerwcowej konferencji naukowcy.
Nauka jest w obecnym czasie bardzo interdyscyplinarna. Pani wymieniła zaledwie dwa drobne zagadnienia, które są oczywiście w jednym z głównych nurtów automatyki i robotyki w Polsce i na świecie. Niemniej zagadnień jest bardzo dużo. Na przykład te, związane z przemysłem 4.0 czy cyberbezpieczeństwem w systemach automatycznych przemysłowych. Na pewno w ramach konferencji nie będziemy w stanie przedstawić kompletnej wizji rozwoju automatyki i robotyki w Polsce, z uwagi na ograniczony czas. Natomiast w ramach poszczególnych sesji tematycznych na pewno będą dyskutowane kierunki rozwoju poszczególnych dziedzin składowych automatyki i robotyki.

Konferencja jest organizowana co trzy lata. W jaki sposób są typowane ośrodki akademickie – gospodarze konferencji? 
Patronem honorowym, a także inicjatorem organizacji Konferencji, jest Polska Akademia Nauk. Komitet naukowy Konferencji tworzą członkowie Komitetu Automatyki i Robotyki Polskiej Akademii Nauk. Reprezentują oni wszystkie ośrodki akademickie w Polsce, choć członkami są również partnerzy przemysłowi. Co roku zgłasza się propozycję kto mógłby by konferencję organizować. Politechnika Śląska robi to już po raz drugi, po raz pierwszy było to w 1964 r.

Dla uczelni to duże wydarzenie, nobilitacja, ale też spore wyzwanie organizacyjne.   
Mamy nadzieję, że konferencja zgromadzi około 200 osób z całego świata – z Europy, Ameryki, Azji czy Afryki. Językiem konferencji jest język angielski.

Jak będzie wyglądał plan działań przed konferencją, którą zaplanowano od 26 do 29 czerwca 2023 r. ?
W tej chwili trwa rejestracja uczestników i zgłaszanie artykułów – czekamy na nie do końca stycznia 2023 r. Później rozpocznie się proces ich recenzji, i do 15 marca spodziewamy się informacji zwrotnej dla autorów o akceptacji. Około 1 kwietnia spodziewamy się już finalnych wersji takich artykułów. W międzyczasie komitet organizacyjny intensywnie pracuje nad zapleczem konferencyjnym: zapraszaniem gości, uzgadnianiem referatów plenarnych. Wszystkie obrady będą się odbywały w Centrum Edukacyjno – Kongresowym Politechniki Śląskiej. Pracujemy nad obsługą medialną – konferencja będzie transmitowana przez media społecznościowe. Zaplanowano także organizację wycieczki, ponieważ jednym z naszych celów jest pokazanie dorobku kulturowego Śląska uczestnikom konferencji.

Czy będą imprezy towarzyszące? 
Wydarzenia towarzyszące konferencji można podzielić na dwie części: naukową i kulturalną. Jeśli chodzi o naukowe, przewidzieliśmy prezentację studenckich kół naukowych – Politechnika Śląska jest uczelnią z największa ich liczbą. Studentom oferujemy możliwość bezpłatnego zaprezentowania swojego stoiska, podobnie będzie z projektami PBL, czyli projektami dydaktycznymi rozwijanymi na naszej uczelni. Będą także sesje specjalne – na przykład w ramach Uniwersytetu Europejskiego Eureca Pro. A kulturalne to przede wszystkim mający na celu integrację uczestników konferencji bankiet i wspomniana przez mnie całodzienna wycieczka po Śląsku.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj