MZUK miał w końcu czerwca ogłosić przetarg. Ale wciąż tego nie zrobił.

To pytanie od ponad dwóch lat zadaje sobie bardzo wielu mieszkańców Gliwic. Społecznymi siłami przygotowany wniosek, ogromna aktywność Rady Dzielnicy Wójtowa Wieś i mieszkańców przy zbieraniu podpisów – padł rekord, bo pozyskano ich ponad 7 tysięcy, społecznie przygotowana koncepcja przyszłej restauracji, która ma stanąć w miejscu zrujnowanego Okrąglaka. I wciąż cisza.
Koncepcję przyszłej Parkowej złożono do MZUK (jest inwestorem) jeszcze w połowie grudnia 2021 roku, więc dość szybko po ogłoszeniu wyników GBO. W styczniu 2022 r. MZUK podpisał umowę na wykonanie dokumentacji projektowej z katowicką firmą „MODULOR Architekci” Mariusz Mrozek. I praktycznie przez cały 2022 i dużą część 2023 roku trwały przepychanki między biurem projektowym a inwestorem. Chodziło o uzupełnienia dokumentacji projektowej, pozyskanie pozwolenia na budowę i pozwolenia z biura wojewódzkiego konserwatora zabytków. Cierpliwość społeczników i mieszkańców została bardzo mocno nadwyrężona.

Jeśli restauracja Parkowa by powstała, stałby się miejscem spotkań dla wszystkich mieszkańców. Zgodnie z założeniami koncepcji przygotowanej społecznie przez lokalnych architektów nie zabraknie nawiązań do lokalnej architektury.

Jak dowiedzieliśmy się w MZUK ma on już dokumentację projektową i oczekuje na uzgodnienia ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków oraz decyzji o pozwoleniu na budowę. Zapowiedział też, że pod koniec czerwca planowane jest ogłoszenie przetargu, a przebudowa może rozpocząć się w drugiej połowie 2023 roku. W chwili wydania gazety przetargu jednak nie ogłoszono, tak więc czas rozpoczęcia budowy znowu staje pod znakiem zapytania.

W GBO przeznaczono na ten cel 900 tys. zł, ale całkowity koszt inwestycji będzie znany po rozstrzygnięciu przetargu, zgodnie z ofertami złożonymi przez potencjalnych wykonawców i będzie to prawdopodobnie ponad 3 mln zł.
(ml)

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj