Od ronda w Brzezince ZDM już nie ucieknie. Wreszcie ruszyły prace. Kierowców czekają teraz kilkumiesięczne utrudnienia, ale warto je znieść. Dzięki skrzyżowaniu o ruchu okrężnym będzie bezpiecznie.
- I mamy sukces! - zadzwoniła do redakcji pani Krystyna, jedna z mieszkanek Brzezinki. Była wśród osób walczących, by niebezpieczne skrzyżowanie w ich dzielnicy (chodzi o Kozielską, Wyczółkowskiego i Kresową) przebudowano, zmieniając w rondo. - To także sukces „Nowin”, bo przecież od lat wspieracie nas w tej walce, pisząc o problemie, ludziach, którzy w tym miejscu ulegli poważnym obrażeniom – powiedziała gliwiczanka. A my dodamy, że to też sukces gliwickich policjantów z wydziału ruchu drogowego, którzy alarmowali: tu jest niebezpiecznie, cierpią ludzie, trzeba coś zrobić. A ponieważ znaki nie sprawdziły się (kierowcy nie zwracali na nie uwagi), najlepszym rozwiązaniem wydawało się rondo.

Do ostatniego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. 57-latek jechał swoim daewoo matizem ulicą Wyczółkowskiego w kierunku Kozłowa i na skrzyżowaniu z Kozielską nie ustąpił pierwszeństwa 54-letniemu motorowerzyście. Doszło do zderzenia, a kierowca jednośladu z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Takich sytuacji było w Brzezince bardzo dużo, o czym nie raz pisaliśmy. Miejmy nadzieję, że ta będzie ostatnią. 

- Skrzyżowanie było prawidłowo oznakowane, a mimo to generowało wiele wypadków i niezliczoną ilość sytuacji kolizyjnych, w których osoby poruszające się zgodnie z przepisami często mogły mówić o dużym szczęściu – potwierdza nadkom. Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiej policji. - Z napływających do nas zgłoszeń wynikało, że kierowcy jadący od strony Kozłowa lub właśnie ulicy Wyczółkowskiego, przeoczywszy znaki „stop”, w pełnym pędzie przemykali przed pojazdami prawidłowo jadącymi Kozielską. To, niestety, świadczy o tym, że wielu kierujących po prostu nie patrzy na znaki – przy okazji Słomski dodaje, by w rejonie skrzyżowań, szczególnie dróg długich i prostych, przestrzegać zasady ograniczonego zaufania i zwalniać. Jak twierdzą policjanci z drogówki, dzięki przebudowie będzie w Brzezince bezpieczniej. Rondo to bowiem najbezpieczniejsza forma skrzyżowania, na której, jeśli dochodzi już do zderzenia, zazwyczaj są to niegroźne stłuczki.

Miasto wreszcie podzieliło te opinie, a mieszkańców wysłuchało. Choć, jak obiecywał nam Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach, prace miały ruszyć w drugiej połowie 2017 r., w grudniu dopiero rozstrzygnięto przetarg na wykonawcę. Zostało nim gliwickie Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów, które wygrało z kwotą ponad 5 mln 300 tys. zł.

W poniedziałek, 29 stycznia ruszyły w końcu pierwsze prace przygotowawcze. Na czas robót, w pierwszym etapie, zamknięto wlot ulicy Kozielskiej od strony centrum miasta. Obowiązuje teraz objazd ulicami Wyczółkowskiego i Gaudiego. - Kierowcy podróżujący od strony Brzezinki, skręcając w Wyczółkowskiego, znajdą się na drodze z pierwszeństwem przejazdu – informuje Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzeczniczka prasowa ZDM. - Jezdnia ulicy Wyczółkowskiego przy skrzyżowaniu została zawężona, a ruch poprowadzony po jednym pasie w obu kierunkach. Pierwszeństwo przejazdu wyznaczono także dla samochodów włączających się z Gaudiego w Kozielską.

Stiborska dodaje, że autobusy komunikacji miejskiej, zatrzymujące się dotychczas na przystanku w ciągu ul. Kozielskiej, przed skrzyżowaniem, zabierają pasażerów na istniejącym przystanku przy Wyczółkowskiego. Co ważne dla kierowców: w miejscu prac obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Termin zakończenia robót to druga połowa 2018 r.

(sława)



wstecz

Komentarze (0) Skomentuj