6 stycznia święto Trzech Króli. Tym razem w tradycyjnej formule Data dodania: 2023-01-04

6 stycznia nadarzy się ostatnia okazja do wspólnego kolędowania. Orszaki wyruszą z trzech miejsc, by spotkać się na gliwickim Rynku. Przemarsz zorganizowany zostanie w Gliwicach i w Pyskowicach.

W ubiegłym roku Trzech Króli świętowane było zupełnie inaczej, o czym przypomina rzecznik prasowy kurii, ks. Krystian Piechaczek.

- Pandemia wymusiła na organizatorach różnego rodzaju zmiany. Jedną z nich było zorganizowanie ubiegłorocznego Orszaku w Gliwicach w formie przejazdu samochodów. Zorganizowano trzy strumienie (kolumny), które wyruszyły z różnych miejsc w Gliwicach, aby się następnie spotkać na parkingu obok Hali Widowiskowo-Sportowej Arena – wspomina ks. Piechaczek.

W Gliwicach Orszak Trzech Króli będzie podzielony na trzy strumienie, które równocześnie, o godz. 14.00 wyruszą z trzech różnych miejsc, aby połączyć się w jedną wielobarwną grupę na gliwickim Rynku. Z parafii Krzyża Świętego wyruszy strumień żółty, ze skweru nad DTŚ strumień niebieski, a z parafii św. Michała strumień czerwony. Zachęcamy do tego, aby osoby chcące wziąć udział w poszczególnych przemarszach miały ze sobą elementy ubioru w kolorze właściwym dla danego strumienia.

Wszystkie strumienie spotykaj się na gliwickim rynku ok. godz. 14.45, gdzie pokłonią się dzieciątku w stajence i rozpoczną wspólne kolędowanie.

6 stycznia o godz. 14.00 Orszaki Trzech Króli wyruszą także ulicami Pyskowic. Trasy przemarszu dla grupy niebieskiej (parafia Matki Boskiej Nieustającej Pomocy) zaplanowano ulicami ks. Chrząszcza, Gen. Władysława Sikorskiego, Powstańców Śląskich, Rynek. Wierni z parafii Nawrócenia św. Pawła (żółci) dotrą na miejsce ulicami: Mieszka I, Wieczorka, Szopena, Strzelców Bytomskich, Nową, Kard. Stefana Wyszyńskiego, a orszak „czerwony” z parafii św. Mikołaja pokona ulice: Poniatowskiego, Osiedlową, Strzelców Bytomskich, Wielowiejską, Armii Krajowej. Wszystkie trzy strumienie spotkają się o godz. 14.45 na pyskowickim Rynku.

- W tym roku Orszak odbędzie się w formie znanej nam przed pandemią, dlatego trudno przewidzieć jaka będzie frekwencja. Liczymy bardzo na udział wielu zainteresowanych, zarówno tych, którym to wydarzenie jest już znane, jak też tych, którzy wezmą w nim udział po raz pierwszy – mówi rzecznik kurii.