Przy okazji domowej interwencji wyszło na jaw, że pewna gliwiczanka znosiła akty agresji ze strony swojego męża ponad 50 lat...
W sobotę, 14 kwietnia rano sąsiedzi 75-letniej gliwiczanki zgłosili policji, że kobieta ukryła się w ich mieszkaniu wraz ze swoją synową – obie uciekły przed agresywnym 78-letnim mężem starszej z pań. 

Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, dowiedzieli się od poszkodowanych, że mężczyzna najpierw zaatakował żonę – uderzył ją w głowę młotkiem, a w brzuch ugodził nożem, a potem, młotkiem, wymierzył cios  synowej, która przybiegła na pomoc. Obie panie miały obrażenia, więc wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła je do szpitala.

Przy okazji tej interwencji wyszło na jaw, że mężczyzna znęcał się nad żoną od 1967 roku, czyli 51 lat! Teraz został zatrzymany. Do czasu sprawy sądowej 78-latek będzie przebywał w areszcie śledczym, tak zdecydował gliwicki sąd. 

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj