Terminarz Ekstraklasy sprawił, że zarówno w pierwszym meczu 2018 roku, jak i na jego zakończenie rywalem Niebiesko-Czerwonych będzie Jagiellonia Białystok. To zespół trudny i wymagający, który dwa sezony z rzędu zdobywa tytuł wicemistrza Polski. Podopieczni Waldemara Fornalika zakończą piłkarskie zmagania w tym roku w piątek o godzinie 18.00 przy Okrzei 20. Przedstawiamy kilka ciekawych informacji statystycznych związanych z najbliższym spotkaniem.


Dobre wyniki Jagiellonii  już nikogo nie dziwią. Sezon po sezonie białostoczanie dają dowody na to, że stali się nową siłą w polskiej piłce. Zespół z Podlasia dołączył do Legii i Lecha, dotąd bezkonkurencyjnych drużyn, najsilniejszych w ekstraklasie. Od dwóch sezonów zajmuje drugie miejsca na koniec rozgrywek i gra w eliminacjach europejskich pucharów. Także w tegorocznych zmaganiach podopieczni Ireneusza Mamrota spisują się bardzo dobrze. Białostoczanie po dziewiętnastu kolejkach plasują się na trzecim miejscu, za Lechią Gdańsk i Legią Warszawa. Na swoim koncie zapisali dziewięć zwycięstw, pięć remisów oraz pięć przegranych. W poprzedniej kolejce piłkarze z Białegostoku doznali dotkliwej porażki w meczu z Zagłębiem Lubin 0:4. Widocznie zespoły z Dolnego Śląska nie leżą Jagiellonii. Podobny rezultat padł w meczu, w którym przeciwnikiem był Śląsk Wrocław. Piłkarze z Podlasia polegli także w spotkaniu z Miedzią Legnica (2:3). Bilans bramek Jagiellonii wynosi 33:28. 

W historii ekstraklasy Piast mierzył się z Jagą osiemnaście razy. Niebiesko-Czerwoni wygrali pięciokrotnie, czterokrotnie padł remis, a dziewięć meczów kończyło się zwycięstwem piłkarzy z Białegostoku. Zawodnicy Piasta od dwóch spotkań nie potrafią znaleźć sposobu na drużynę z Podlasia. Kiedy w piątej kolejce tego sezonu gliwiczanie remisowali na wyjeździe 1:1, decydującą bramkę na wagę trzech punktów dla Jagi w 90. minucie zdobył Arvydas Novikovas. Ostatni mecz grany przy Okrzei przeciwko Jagiellonii również zakończył się zwycięstwem rywala (0:2). Miało to miejsce w poprzednim sezonie.

Stawką piątkowego spotkania będzie podium ekstraklasy. Piast w razie wygranej zdoła przeskoczyć Jagiellonię w tabeli i zmieni ją na trzeciej lokacie. Niebiesko-Czerwoni mają bowiem tylko dwa punkty mniej od zespołu z Białegostoku. W piątek od godziny 18.00 nie powinno brakować emocji. Mimo niskich temperatur będzie gorąco i widowiskowo. Później nastąpi przerwa świąteczno-noworoczna, piłkarze udadzą się na krótkie urlopy, a ligowe zmagania wrócą dopiero w lutym 2019.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj