Zawodnicy Grupy Kolarskiej Gliwice w tegorocznym sezonie popisują się niezwykłą wszechstronnością. Jednego dnia ścigają się na szosie, a następnego zmieniają „szosówki” na „górale” i walczą w zawodach MTB.

Nie inaczej było w miniony weekend. W sobotę nasze dziewczęta i chłopcy rywalizowali w kryterium ulicznym w Kobielicach, a w niedzielę w wyścigu Pucharu Szlaku Solnego w Lubaszowej. Co ważne - zmiany konkurencji nie wpływają na ich dyspozycję i osiągane wyniki. Tam, gdzie jadą, odnoszą zwycięstwa.

W Kobielnicach prymat wśród żaków potwierdził Krzysztof Szewc, który wygrał siódmy wyścig w tym sezonie, na drugim miejscu (niejako tradycyjnie) finiszował Daniel Sójka. W młodzikach nasz lider Michał Waloszek musiał uznać wyższość miejscowego zawodnika i zajął drugie miejsce, Mikołaj Skrzydło był 9., Krzysztof Pytlik 11., Bartosz Marut 12., Łukasz Wawrzacz 16. i Emil Sokoliński 17. Świetnie rozpoczęli kryterium juniorzy młodsi, bo na mecie pierwszego punktowanego okrążenia pierwszych trzech finiszujących to Wawrzacz, Troszok i Suliga. Wydawało się, że o zwycięstwo będą toczyć wewnętrzny bój, tymczasem rywale udanie skontrowali i ostatecznie Adam Suliga był drugi, Kacper Wawrzacz czwarty, Bartosz Troszok szósty, Patryk Nogowczyk dziewiąty, Stanisław Goliwąs 10., Jerzy Legaszewski 11. i Wiktor Frajer 14. W juniorkach jako pierwsza do mety dojechała Wiktoria Pikul. W wyścigu dzieci Adrian Pysik finiszował na drugim miejscu.

 W Lubaszowej nastąpiła zmiana rowerów i ogumienia. Zwinne szosówki zamieniono na górale, a slikowe opony na wymyślne terenówki firmy CST, która to wspiera gliwicki team i dostarcza ogumienia na każdy rodzaj podłoża. Dobrze dobrana opona ma ogromny wpływ na końcowy efekt pracy kolarza, zwłaszcza w wyścigach cross country, gdzie zawodnicy ścigają się po leśnych ścieżkach, polach i kamienistych podjazdach.

Tym razem ścigano się po trasach wytyczonych w górskim terenie, z minimalną ilością sztucznych przeszkód. W tych warunkach świetnie radzili sobie gliwiczanie, w młodziczkach bezapelacyjnie wygrała Tatiana Gromada. W rywalizacji młodzików w jej ślady poszedł Michał Waloszek, przyjeżdżając na metę ze znaczną przewagą nad rywalami, Bartek Marut był 16., a Łukasz Wawrzacz 18. W wyścigu dzieci Adrian Pysik zajął siódme miejsce. Bardzo dobrze radzili sobie nasi juniorzy młodsi, którzy początkowo jechali na czele wyścigu, by ostatecznie na mecie zameldować się na trzecim miejscu - Adam Suliga i piatym - Patryk Nogowczyk. W juniorach kolejny udany start zaliczył Antoni Olszar, który był drugi, podobnie dobrze sprawił się Dawid Jona, drugi w rywalizacji elity mężczyzn.

Gratulujemy zawodnikom i trenerom bardzo dobrej postawy w pierwszej części sezonu i liczymy, że ta dobra forma zaowocuje w zbliżających się mistrzostwach Polski i olimpiadzie młodzieży. Powodzenia.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj