Od 1 lutego 2023 w Gliwicach obowiązuje zmiana taryfy dla ciepła. Powodem tej zmiany jest znaczny wzrost cen węgla oraz kosztów energii elektrycznej. Jak podkreślają przedstawiciele PEC-Gliwice, opłaty dla odbiorców wzrosły o najniższą możliwą kwotę, niezbędną do utrzymania bezpiecznych dostaw ciepła. 

Droższy prąd i węgiel to droższe ciepło

Bezpośrednią przyczyną zmian w taryfie jest wzrost cen energii elektrycznej oraz węgla. Wydatki na energię elektryczną, ponoszone przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gliwicach, wzrosły od 1 stycznia 2023 roku o 51%, w stosunku do roku 2022. Od 1 stycznia o 35% wzrosła także cena węgla energetycznego w lokalnej kopalni. 
Zmiana taryfy dla ciepła w Gliwicach została zatwierdzona przez Urząd Regulacji Energetyki 16 stycznia 2023 roku. Jej wprowadzenie oznacza dla mieszkańców wzrost kosztów o średnio 10,7%. Ceny węgla i energii elektrycznej stanowiły podstawę do zmiany taryfy. Pod uwagę należy wziąć jednak również wzrost innych czynników cenotwórczych, których nie uwzględniono w zmianie taryfy, w celu ograniczenia dalszego wzrost cen za ciepło dla gliwiczan.
Niezależnie od sytuacji ceny ciepła ustalane są w sposób możliwie najbardziej korzystny dla odbiorców. Dzisiejsza zmiana taryfy to podwyżka o niezbędne minimum – wskazuje Krzysztof Szaliński, Prezes Zarządu PEC-Gliwice. I dodaje: Każda tego typu zmiana jest weryfikowana przez Urząd Regulacji Energetyki, który chroni odbiorców przed nieuzasadnionym poziomem cen i stawek opłat. 

W stronę obniżenia opłat

Działania podejmowane w samej ciepłowni, jak i sieciach ciepłowniczych, mają w większości charakter długofalowy i wpływają na hamowanie wzrostu cen za ciepło. W obecnej sytuacji kryzysu energetycznego tempo wzrostu cen energii, usług i materiałów, niejednokrotnie wyprzedza tempo działań, przez co ograniczanie kosztów produkcji i przesyłu w czasie rzeczywistym staje się niemożliwe. 
W różnych punktach Gliwic powstają przepompownie wody sieciowej, które obniżają energochłonność dostaw ciepła, a tym samym pomagają obniżać koszty tego procesu. Prowadzona jest też modernizacja istniejącej infrastruktury i wdrażane są nowe sposoby produkcji ciepła i energii elektrycznej z wykorzystaniem OZE, ciepła odpadowego, pomp ciepła i paliw alternatywnych – to działania, które w przyszłości pozwolą produkować ciepło w niższych cenach. 

Rząd planuje wsparcie dla odbiorców

Rozwiązania dążące do obniżenia opłat za ciepło powstają także na szczeblu rządowym. Niebawem w życie ma wejść nowy projekt, zakładający pokrycie części należności odbiorców ciepła wobec dostawców, jeśli wzrost końcowej ceny ciepła przekroczy 40% w stosunku do 30 września 2022 r. Jednocześnie postulowane jest też wprowadzenie nowych rozwiązań prawnych, chroniących odbiorców ciepła systemowego oraz tzw. odbiorców wrażliwych, takich jak szkoły, szpitale czy żłobki przed skokowymi podwyżkami cen.
Jak podkreśla PEC-Gliwice, dużo zależy także od sposobu użytkowania ciepła przez odbiorców końcowych:
– Mimo trudnej dla wszystkich sytuacji widzimy bardzo odpowiedzialne podejście odbiorców. Zarządcy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, czy przemysłu intensywnie działają na rzecz obniżenia zużycia ciepła, intensyfikując zmiany w krzywych grzewczych, harmonogramach czasu pracy ogrzewania, jak również planując zastosowanie innowacyjnych rozwiązań zarządzania ciepłem w budynku. Na uwagę zasługują wspólne realizacje z odbiorcami ciepła systemowego tj. postępujący proces rozproszeń grupowych węzłów cieplnych, który ma skutkować zwiększeniem efektywności dostawy ciepła, między innymi na osiedlu Kopernika, Obrońców Pokoju czy Milenium. Zarządcy nieruchomości po przeprowadzeniu głębokich termomodernizacji wchodzą na kolejny poziom zmniejszenia zużycia ciepła przez wprowadzanie inteligentnych systemów sterowania, jak między innymi na Alei Majowej.
To bardzo ważne i cenne kierunki rozwoju, które w przyszłości ograniczą zużycie ciepła i jego koszty – mówi Krzysztof Szaliński.  I podkreśla: Ciepło staje się drogim towarem lokalnie, ale też w skali kraju. Podnoszenie efektywności jego zużycia oraz świadomości odbiorców, będzie procentować w przyszłości.

Materiał partnera

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj