Przyjdźcie w sobotę ze swoim aparatem fotograficznym na gliwicki dworzec PKP. Wspólnie sprzeciwmy się restrykcjom stosowanym przez zarząd tego obiektu. Naszą akcję nazwaliśmy Fotograficzna Siekierezada na Dworcu.  
Akcja już jutro, w sobotę 17 grudnia o godzinie 12.00. 

Zorganizowaliśmy ją za namową czytelników, w odpowiedzi na to, co spotkało naszego pracownika. Ochrona dworca utrudniła pracę fotoreporterowi „Nowin Gliwickich”. Nasz człowiek dokumentował odnowiony hol główny, kiedy podeszła do niego grupka ochroniarzy i nie tylko zabroniła fotografowania, ale także kazała zniszczyć zrobione już zdjęcia. Pracownicy nie podali żadnej podstawy prawnej. Skontaktowali się jedynie z menadżerem obiektu, który powiedział, że na dworcu zdjęć robić nie wolno – on również nie podparł się żadnym przepisem prawa.  

Jak mówi Paweł Bilko z Polskiego Stowarzyszenia Pracowników Ochrony, to, co spotkało naszego fotoreportera, było niezgodne z prawem. 

- Pacownik ochrony nie może zakazać robienia zdjęć czy filmów w obiektach użyteczności publicznej – powiedział „Nowinom” Bilko. - Kilka lat temu odbył się proces w sprawie zakazu fotografowania dzieł sztuki w jednym z muzeów, korzystny dla zwiedzających. Sąd nie uwzględnił przesłanek, że lampa błyskowa szkodzi dziełom sztuki. Ochroniarze mogą zabronić fotografowania tylko w sytuacji, gdy występują przesłanki, że jest to przygotowanie do czynu zabronionego prawem.  

Bilko dodaje, że pracownicy ochrony powinni być odpowiednio oznakowani, tak by można zidentyfikować formację i podmiot zatrudniający. Ponadto, podejmując interwencję, zobligowani są słownie zidentyfikować formację, do której należą i wezwać do zachowania zgodnego z prawem (tego drugiego tutaj zabrakło).  

Najciekawsze jest to, że kilka dni wcześniej na dworcu pojawił się mężczyzna z siekierą, którą rzucił i zniszczył elektroniczny rozkład jazdy. Nie uciekał, spokojnie zabrał swoje narzędzie i odszedł – ochrona miała sporo czasu, by wówczas zareagować, wszystko rejestrował dworcowy monitoring. Ochroniarze nie pojawili się jednak. 

Pytamy, czy fotoreporter „NG” ze swoim aparatem narobił więcej szkód niż szaleniec z siekierą? 

Ponieważ zakaz fotografowania na dworcach został już zniesiony, a ochrona nie miała prawa żądać skasowania zdjęć, postanowiliśmy, za namową czytelników naszego profilu na Facebooku, zorganizować wydarzenie. Będzie z nami Paweł Bilko z Polskiego Stowarzyszenia Pracowników Ochrony, który pomoże ostudzić „zapały” nieznających przepisów ochroniarzy. Obecność zapowiadają także inne lokalne i regionalne media. 


Przyjdź w sobotę, 17 grudnia o godzinie 12.00 do holu głównego dworca PKP z aparatem fotograficznym, smartfonem, tabletem – będziemy wspólnie robić zdjęcia! W ten sposób sprzeciwimy się bezprawnym działaniom zarządu dworca oraz ochrony.  



wstecz

Komentarze (0) Skomentuj