Złodzieje wykorzystali gęstą mgłę, by ukraść kruszywo z remontowanej właśnie w Wielowsi DW 901.  
Remontem drogi zajmuje się firma z Katowic. Jej pracownik twierdzi, że widział kruszywo na budowie jeszcze w piątek, 25 listopada, ok. godz. 16.00. Na drugi dzień frezu już nie było. 

Kruszywo zginęło więc w nocy z 25 na 26 listopada, kiedy w naszym regionie panowała bardzo gęsta mgła. Sprawa jest dość dziwna chociażby z tego powodu, że większość ciężarówek posiada ładowność do 20 ton, tymczasem w Wielowsi udało się wywieźć aż 200 ton budulca. Straty to 8 tys. zł.   
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj