I wojna światowa położyła kres rzeczywistości krynolin, turniur i gorsetów. Zmiany w społecznym funkcjonowaniu kobiet, ich nabierająca rozpędu emancypacja i coraz bogatszy wachlarz ról, z których mogły wybierać, swoje odzwierciedlenie znalazły także w modzie.
Przedstawicielka płci pięknej posiadająca prawa wyborcze, pracująca, podróżująca, nie mogła i nie chciała już więcej zamiatać trenem chodnika. Radykalnie zmieniła wizerunek i styl. Obraz kobiety dwudziestolecia międzywojennego – za pośrednictwem mody tamtego czasu – przybliży wystawa Muzeum w Gliwicach. 

Zobaczymy damskie stroje z lat 20. i 30. XX wieku. Ubiory pochodzą z kolekcji Adama Leja – historyka sztuki, pasjonata wzornictwa epoki art deco. Jego licząca około 5 tysięcy eksponatów kolekcja kostiumów "haute couture" jest jedną z największych w Polsce i na świecie. Kuratorka wystawy to Joanna Puchalik, historyk Muzeum w Gliwicach. 

- Eksponaty nie zostaną tym razem ułożone chronologicznie i według dat, ale zgodnie z porami dnia. I tak: w pierwszym pomieszczeniu obejrzymy stroje poranne i plażowe, których elementem łączącym będzie piżama – dzisiaj tylko strój nocny, a wtedy pełniący także inną rolę. W kolejnej sali zostaną umieszczone stroje dzienne, przed- i popołudniowe. Ich tło stanowią powiększone fotografie wnętrz dziś już nieistniejącego, ówcześnie uważanego za najnowocześniejszy, hotelu na Śląsku, Haus Oberschlesien, otwartego w 1928 roku. 

Ostanie pomieszczenie ukaże stroje wieczorowe i balowe - haftowane koralikami i cekinami frywolne sukienki z lat 20. oraz perfekcyjnie krojone, opływające ciało suknie z lat 30.  Całość uzupełnią dodatki z epoki – torebki, puderniczki, kapelusze, rękawiczki i buty oraz fotografie hollywoodzkich gwiazd kina niemego. Będziemy także świadkami wizyty pary młodej u fotografa – mówi Puchalik.

Wystawa w Willi Caro dostępna dla zwiedzających od 10 listopada do 27 stycznia 2019 r. Wstęp wolny. 

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj