Turniej Trzech Zamków F1E, którego nazwa nawiązuje do średniowiecznych budowli znajdujących się w Gliwicach, Toszku i Raciborzu, to organizowany corocznie cykl zawodów zaliczanych do Pucharu Świata Międzynarodowej Federacji Lotniczej (FAI) w klasie Modeli Szybowców Sterowanych Automatycznie F1E.
 
Są to modele swobodnie latające, przystosowane do lotów na zboczach. Od momentu wypuszczenia zawodnik nie ma wpływu na ruch. Dlatego odpowiednie przygotowanie szybowca do startu to niezwykle złożony proces.

Rywalizacja składa się najczęściej z pięciu godzinnych kolejek lotów, zaś przed każdą z nich ustalany jest maksymalny czas - od 2 do 5 minut. Zadaniem zawodnika jest wykonanie w każdej kolejce jednego lotu oficjalnego, w którym model osiągnie właściwy czas maksymalny. Rezultat przelicza się na punkty procentowe. Wygrywa ten, kto uzyskał największą liczbę punktów. W przypadku równej ich ilości, uzyskanej przez co najmniej dwóch startujących, zwycięzcę wyłania się w dogrywce.

W tych niezwykle wymagających zawodach, rozegranych w dniach 17-19 sierpnia, uczestniczyli zawodnicy z Austrii, Czech, Francji, Polski, Rumunii, Ukrainy, Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii. Wśród nich znaleźli się mistrzowie i wicemistrzowie świata oraz Europy.

Tegoroczny Turniej Trzech Zamków F1E zainaugurował Governor’s Cup, organizowany przez Konrada Żurowskiego. Zwyciężył w nim aktualny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata – Francuz Jean-Luc Drapeau. Drugi był Marian Popescu z Rumunii, a trzeci Czech Jaromir Orel.

Sobotnie zawody Toszek Cup, organizowane przez Cypriana Błaszczyka i rozegrane nieopodal toszeckiego zamku, sportowo zdominowali Polacy. Zwyciężył Jan Kabaciński, a kolejne miejsca na podium zajęli Konrad Żurowski oraz Wiesław Moj.

Ostatnia część turnieju to Friendship Cup of Ukraine (równolegle Puchar Polski Prezesa Górnośląskiej Agencji Przedsiębiorczości i Rozwoju ). Ukraina w nazwie znalazła się nieprzypadkowo, bo imprezie patronował ABG Sp. z o. o., czyli śląski przedstawicielowi Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, która umożliwiła zorganizowanie trzeciego Pucharu Świata według kodeksu FAI na polskim terytorium. W tej rywalizacji zwyciężył Rumun Marian Popescu, drugie miejsce zajął jego rodak Daniel Bildea, a trzecie Polak Wiesław Moj.

Ceremonia zakończenia turnieju na zamku w Toszku miała niezwykle uroczysty przebieg, a sportowe trofea wręczali przedstawiciele patrona strategicznego - Górnośląskiej Agencji Przedsiębiorczości i Rozwoju Sp. z o.o. w Gliwicach, a także reprezentanci patronów honorowych imprezy. Medialnie przedsięwzięcie wspierały „Nowiny Gliwickie” oraz miesięcznik „Modelarz”.
 
Główną nagrodę, czyli statuetkę Victoria F1E (powstałą z inicjatywy prezesa GAPR Bogdana Traczyka), po raz pierwszy w historii zdobył Polak - Wiesław Moj. Drugie miejsce zajął Rumun Marian Popescu, zaś trzecie Jan Kabaciński.

Za naszym pośrednictwem Konrad Żurowski - organizator turnieju pragnie podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację tak unikalnego przedsięwzięcia.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj