Sobotni poranek, Garnizonowy Ośrodek Szkolenia Wójtowa Wieś na Ostropie. Kilkadziesiąt osób, podzielonych na 9 grup, pod okiem żołnierzy z 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic trenuje czynności doskonale znane wojskowym. Jedni ubierają maski przeciwgazowe i robią w nich pompki, inni rzucają atrapą granatu, a jeszcze inni szukają min. Do udziału w akcji „Trenuj z wojskiem” zgłosiły się całe rodziny.

Pokazać cywilom

Akcja „Trenuj z wojskiem” w Gliwicach przeprowadzona została po raz pierwszy. Jej celem jest pokazanie cywilom, w jaki sposób działa i pracuje wojsko. Trening dotyczy różnych aspektów służby żołnierza, w tym taktyki, obrony przed bronią masowego rażenia czy walki wręcz. Są też zajęcia inżyniersko-saperskie, tzw. inżsap, które pokazują, jak wykrywane są miny i jak należy się zachować po wykryciu materiałów wybuchowych. Ta ostatnia wiedza przydatna jest nie tylko podczas działań wojennych. Na terenie miasta i powiatu wciąż przecież znajdowane są niewybuchy.
Są też podpunkty rzutu granatem, obsługiwania broni, nawigowania i orientowania się w terenie, czyli pracy z busolą, wyznaczania kierunku i orientacji, a także podpunkt survivalowy, czyli nauka przetrwania. Tu żołnierze pokazują, jak w prosty sposób rozpalić ognisko czy poradzić sobie w warunkach trudnych, zarówno dla cywili jak i żołnierzy.

Panią Halinę namówił syn

Drobna kobieta z pewnym wysiłkiem dźwiga karabin, wsłuchana w słowa wojskowego instruktora. Karabin to KBKS Beryl, ważący niespełna 4 kg. Uczestniczka treningu ma na imię Halina, a do udziału w szkoleniu namówił ją 26-letni syn, który chciał się spróbować w wojskowych działaniach. Namówił zresztą nie tylko mamę – na trening zapisała się cała pięcioosobowa rodzina, w tym 15-letnia córka Haliny.
- Podoba mi się, choć mogłoby być trochę cieplej – śmieje się uczestniczka. – Za mną już kilka podpunktów: rzucania granatem, udzielania pomocy i znajdowania min. Teraz jestem na czwartym – wylicza. I dodaje z przekonaniem. - Jak do tej pory najbardziej podobało mi się udzielanie pomocy. To było dla mnie najciekawsze.

Gliwiczanie chcą poznać służbę żołnierza

Do akcji „Trenuj z wojskiem” zgłosiło się 85 osób. Uczestnicy zostali podzieleni na grupy i rotacyjnie odbywali treningi na 9 podpunktach. W szkoleniu udział brali zarówno mężczyźni, jak i kobiety oraz młodzież od 15 roku życia, za zgodą rodziców. Niektórzy to zapaleńcy – przyszli na trening we własnych mundurach, doskonale przygotowani. Inni chcieli się sprawdzić, a jeszcze inni zapisali się zaniepokojeni tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, chcąc poznać zasady obrony czy działań w sytuacjach zagrożenia zdrowia bądź życia.
Kolejne szkolenie zaplanowane zostało na 15 lipca. Jeśli projekt zyska uznanie w oczach cywilów – a po frekwencji widać, że są ku temu przesłanki - być może będzie się odbywał cyklicznie. Oczywiście ostateczna decyzja w tym względzie należy przede wszystkim do Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, które jest organizatorem wydarzenia.
aku

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj