Ligowa koszykówka w kobiecym wydaniu jest w Gliwicach i to już od dwóch sezonów!
AZS Politechnika Śląska, bo tak nazywa się ten zespół, zainaugurował swoje występy w rozgrywkach II ligi kobiet, w sezonie 2023/24.
Rozmawiamy z Patrykiem Niczke, trenerem AZS Politechnika Śląska.
Skąd pomysł na tę drużynę?
Parę lat temu mieliśmy na Politechnice Śląskiej rocznik, w którym jednocześnie znalazło się na studiach kilka zawodniczek z ligowym doświadczeniem i umiejętnościami na tyle zaawansowanymi, by zdobywać dla naszej uczelni medale zarówno Akademickich Mistrzostw Śląska, jak i Polski. Pierwsze sugestie, aby w Gliwicach stworzyć kobiecy, ligowy zespół koszykówki, pochodziły właśnie od nich – od koszykarek, naszych studentek. Druga sprawa to moje osobiste doświadczenia i obserwacje. Swego czasu szukałem w Gliwicach miejsca do trenowania i gry w koszykówkę dla córki. Niestety, nie było takich możliwości. Można było trenować, co z zapałem robiliśmy, ale grać się nie dało, bo nie pasowaliśmy do tego rocznikowo. Ostatecznie znaleźliśmy się w Rybniku, w tamtejszym RMKS. Obserwując organizację tamtego klubu, pracę trenerów i grę młodych zawodniczek, po raz kolejny pomyślałem, dlaczego nie w Gliwicach?
Co dziś macie?
Po dwóch sezonach w drugiej lidze mamy drużynę, która może i powinna się rozwijać. Dzięki Politechnice Śląskiej mamy gdzie trenować. Dzięki naszym kolejnym sponsorom – firmom Tekniska i EMT Systems – Centrum Szkoleń Inżynierskich z Gliwic, oraz APE Group z Katowic, mamy zapewnione środki na to, by wystartować i rozegrać kolejny sezon. Niestety, aby miał on sens w wymiarze sportowym, drużyna wymaga wzmocnień. Na to niestety potrzeba nam środków, których poszukujemy. I w ten sposób stanęliśmy dziś w obliczu dylematu – kontynuować naszą pracę, czy poddać się i zostawić kolejną próbę reaktywacji kobiecej koszykówki w Gliwicach, następnym pasjonatom...
Do czego zmierzacie?
Chcemy zbudować mocną sekcję koszykówki kobiet w naszym klubie – K.Ś. AZS Politechniki Śląskiej. Chcemy mieć solidny pierwszy zespół w dowolnej lidze – zależnie od aktualnych możliwości finansowych. Może to być – tak jak teraz – druga liga. To żaden wstyd! Ważne, by stać nas było na regularne zwyciężanie, bo emocje zawsze będą te same, niezależnie od poziomu, na jakim się występuje. Chcemy też uruchomić własne szkolenie dzieci i młodzieży, co w poważnych klubach jest i musi być standardem. Stąd pomysł na naszą własną Akademię Koszykówki Dziewcząt AZS Politechnika Śląska, do której nabór na przyszły sezon, właśnie ogłaszamy w rocznikach 2016 i 2017.
Czego potrzebujecie?
W tej chwili naszym największym problemem jest brak środków finansowych na dalszy rozwój. Potrzebujemy zabezpieczenia przejazdów na mecze wyjazdowe i na realne wzmocnienie pierwszego zespołu. Sponsorzy, dzięki którym zaistnieliśmy, nie są w stanie wziąć na siebie dodatkowych obciążeń. Dlatego pilnie poszukujemy kolejnych podmiotów – firm, osób prywatnych – gotowych i chętnych do współpracy, która zaowocuje umocnieniem pozycji naszego klubu na kobiecej koszykarskiej mapie Śląska i nie tylko. I właśnie chodzi o dalsze umacnianie! Bo o tym, że jesteśmy, już w Polsce wiedzą! Dowodzą tego zapytania zawodniczek z odległych regionów naszego kraju, o możliwość gry w AZS Politechnika Śląska, jeszcze przed rozpoczęciem minionego sezonu 2024/25. (ts)
Komentarze (0) Skomentuj