Remontując poddasze przedwojennej kamienicy na ulicy Sokoła w Gliwicach, robotnicy, zrywając podłogę, natknęli się na ciekawe znalezisko historyczne. Pod deskami, zawinięty w szmatkę, leżał pistolet, bez amunicji.
O znalezisku poinformowano policję. Na miejsce pojechał pirotechnik, aspirant sztabowy Dominik Polak, który w starej broni rozpoznał Mausera M1914. To pistolet produkowany od 1914 roku, a duże jego ilości trafiły do uzbrojenia żołnierzy armii niemieckiej. Produkcję zakończono w 1929.

I na koniec ciekawostka: szmatka, w którą lata temu owinięto broń, wciąż pachniała naftą! 

Przy okazji przypominamy, że w przypadku znalezienia broni, amunicji czy niewybuchów trzeba od razu zadzwonić na policję, absolutnie takiego znaleziska nie ruszać, nie przenosić. Nawet stara broń może być groźna i działać – tak było w tym przypadku.
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj