Pod znakiem zapytania stanęła przyszłość oddziału internistycznego Szpitala Psychiatrycznego w Toszku. Ratunkiem byłoby uzyskanie przez jednostkę kwalifikacji do poziomu szpitala pierwszego stopnia o profilu „choroby wewnętrzne”. Samorząd powiatu gliwickiego poparł te starania w drodze specjalnej uchwały.

W swoim stanowisku radni podkreślą, że oddział jest bardzo ważny dla lokalnej społeczności. 

„Dobrze wyposażony, posiada 28 łóżek, zatrudnia wysokiej klasy specjalistów w dziedzinie chorób wewnętrznych, w tym również osoby posiadające dodatkową specjalizację – w dziedzinie diabetologii, gastroenterologii, medycyny paliatywnej. Dysponuje pracownią kardiologiczną, radiologiczną, ultrasonograficzną oraz gastroenterologiczną. Rocznie przyjmuje prawie tysiąc pacjentów, z czego ponad połowę stanowią mieszkańcy sąsiednich gmin.” 

W dalszej części radni zwracają uwagę, że szpital w systemie całodobowym przyjmuje pacjentów na oddział, obsługuje również całodobowo pacjentów ambulatoryjnych zgłaszających się na izbę przyjęć (ponad 900 chorych). Stanowi tym samym zabezpieczenie medyczne dla mieszkańców północnej części powiatu gliwickiego, w stanach zagrożenia życia spowodowanych przez schorzenia internistyczne. Ponadto wykonuje konsultacje na rzecz pacjentów psychiatrycznych, hospitalizowanych w oddziałach psychiatrycznych.

„Taka struktura szpitala pozwala przełamywać bariery między chorymi psychicznie a środowiskiem. Integruje ich z mieszkańcami, przełamując barierę stereotypowego postrzegania osoby chorej psychicznie, a także zapewnia skoordynowanie opieki nad pacjentem” - dowiadujemy się z dalszej części stanowiska.

Radni akcentują również, że pozostawienie oddziału wpłynie na komfort i bezpieczeństwo pacjentów (mieszkańców okolicznych miejscowości) i stanowić będzie naturalne zabezpieczenie dla dalszego funkcjonowania Szpitala Psychiatrycznego w Toszku.
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj