Było już po godzinie 22., kiedy Częstochowę spowiła gęsta mgła, praktycznie ograniczająca widoczność dla kibiców.
Mimo tak trudnych warunków sędzia Damian Kos zdecydował się na przedłużenie spotkania Rakowa z Piastem o 3 minuty. Ostatecznie piłkarze grali przez 95 minut i w ostatniej akcji meczu Mateusz Wdowiak strzelił dla gospodarzy zwycięskiego gola.