Śląskie Stowarzyszenie Chorych na Stwardnienie Rozsiane SezaM realizuje dwa projekty za 4 miliony zł.


Karolina Kropornicka, szefowa stowarzyszenia, które w 2016 roku obchodziło 10-lecie istnienia, jest szczególnie dumna z wygranej: do konkursu, organizowanego przez Europejski Fundusz Społeczny, wpłynęło 470 wniosków, a ich zajął pierwsze miejsce.

Nazwali go „Sami  możemy”, bo dobrze oddaje ideę SezaM-u: do wszystkiego doszli sami – zakładając stowarzyszenie, otwierając przychodnię, organizując spotkania, bale, turnusy, remontując zrujnowany budynek przy Śliwki i otwierając w nim Park Technologii Innowacyjnych Osób Niepełnosprawnych (PATION).

W ramach projektu „Sami możemy” uruchomiono Gliwickie Centrum Usług Szkoleniowych z 10 nowymi miejscami, w tym: wolontariatem, wypożyczalnią sprzętu i wsparciem dla rodzin i opiekunów. Z usług Centrum może skorzystać 100 osób niepełnosprawnych, w tym 54 kobiety i 46 mężczyzn oraz 120 osób, w tym minimum 72 kobiety.  

Kropornicka wskazuje, że takie rozwiązanie jest niezwykle pomocne. - Nasze wieloletnie doświadczenie, a mówię tu o chorych i ich opiekunach, pokazuje, że wiele osób rezygnuje z pracy i zamyka się w domu. Powody są różne i nie zawsze chodzi o względy medyczne. Wiemy, jak to jest, bo sami przez to przeszliśmy: najpierw szalony lęk, potem panika, odwrócenie się od świata, gniew. Zamykamy się w czterech ścianach, uważając, że damy radę. Rezygnujemy ze wszystkiego, stawiając chorobę na piedestale. I w ten sposób izolujemy się od wszelkich aktywności, ale tak nie można. Trzeba oczywiście zajmować się chorym, ale on także, w miarę możliwości, powinien być osoba aktywną. Dlatego wymyśliliśmy Gliwickie Centrum Usług Szkoleniowych.      

Oferuje ono usługi asystenckie i opiekuńcze, czyli rekrutację kandydatów na asystenta osoby niepełnosprawnej, opracowanie regulaminu ich pracy, stworzenie bazy z charakterystyką poszczególnych asystentów. Z kolei pogotowie wolontariackie pomaga angażować wolontariuszy, wskazuje, jak przygotować porozumienie wolontariackie i ustala konkretne dyżury. Zaplanowano także warsztaty dla opiekunów osób niepełnosprawnych, każdy o innej tematyce. Już działa portal usług społecznych – wirtualna przestrzeń, dzięki której możliwe będą wszelkie rejestracje, rekrutacja, sprawdzenie dostępności usług asystenckich, ich rezerwacja, wypożyczenie/ rezerwacja sprzętu, skorzystanie z bazy wiedzy, wymiana doświadczeń na forum, zapoznanie się z aktualnościami. Projekt „Sami możemy” potrwa do października 2018 roku, a stowarzyszenie pozyskało na ten cel 3,5 mln zł.  

Drugim ważnym zadaniem było uruchomienie wypożyczalni sprzętu dla osób niepełnosprawnych. – Ten program prowadzimy tylko jako SezaM. Dostaliśmy na niego pół miliona złotych, a obejmuje on skompletowanie sprzętów możliwych do wypożyczenia – tłumaczy Kropornicka. Istotnym elementem programu będzie teleopieka. – To w sumie dość proste: osoby leżące lub słabo chodzące dostają specjalne urządzenie – teleoko – zintegrowany system medyczny wspierający pacjentów z uszkodzonym centralnym układem nerwowym. Urządzenie „śledzi” chorego, w tym sensie, że rejestruje jego czynności, podając te informacje do bazy – w naszym przypadku do Gliwickiego Centrum Usług Szkoleniowych. Cyberoko bardzo przydaje się w sytuacjach, kiedy chory musi zostać sam – na dzień lub noc. Dzięki urządzeniu monitorujemy, co się z nim dzieje i w razie kłopotów szybko reagujemy – wyjaśnia Kropornicka.     

Wypożyczalnia ruszy w marcu  przy ul. Śliwki 21, a nieodpłatnie będzie można wypożyczyć łóżko rehabilitacyjne, elektrostymulator mięśni czy cyberoko – w zależności od potrzeb od 3 tygodni do 3 miesięcy. Rezerwacja – z pomocą strony internetowej www.gcus.pl, telefonicznie ( 668 – 090 – 407) oraz mailowo tomasz.golder@sezamsm.pl.

Biuro projektu czynne jest od poniedziałku do piątku między godz. 8.00 a 16.00 (w środy od 10.00 do 18.00).

Małgorzata Lichecka
Zdjęcie: Jacek Kowiński 
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj