Mieszkanie Plus ma być drugim – obok 500 Plus – flagowym programem Prawa i Sprawiedliwości. Program zakłada zwiększenie dostępu do mieszkań dla osób o średnich i niskich dochodach.
Zgodnie z założeniami, powstać mają m.in. tanie mieszkania na wynajem z możliwością nabycia do nich prawa własności. Średni czynsz, bez uwzględnienia kosztów eksploatacji oraz mediów, ma wynieść od 10 do 20 zł za metr kwadratowy. W opcji najmu z docelowym wykupem mieszkania stawka to ok. 12 - 24 zł.
   
Zgodnie z rządowymi zapowiedziami, do udziału w programie preferowane będą rodziny wielodzietne i o niskich dochodach, ale prawo ubiegania się o najem mają mieć wszyscy obywatele. Lokale powstaną na gruntach wniesionych do Narodowego Funduszu Mieszkaniowego przez Skarb Państwa i samorządy.
   
Operacyjne prowadzenie inwestycji oraz zarządzanie wybudowanym zasobem jest zadaniem m.in. Narodowego Operatora Mieszkaniowego. Obecnie pilotażowo tę funkcję pełni Bank Gospodarstwa Krajowego, wykorzystujący swoje struktury (spółka BGK Nieruchomości, Fundusz Inwestycyjny Zamknięty).

W październiku 2016 roku w Katowicach rozpoczęto realizację programu.  Operator inwestycji, spółka BGK Nieruchomości, podpisał listy intencyjne z władzami samorządowymi 17 polskich miejscowości, w tym gminą Gliwice. 
   
W ramach programu w naszym mieście ma powstać blisko 700 mieszkań na wynajem i z opcją wykupu. Władze Gliwic wytypowały kilka działek o łącznej powierzchni 7,2 ha. Największą przy ul. Żabińskiego oraz kilka mniejszych w Łabędach.  

Przewidywano, że umowa z miastami będzie wynegocjowana i podpisana do końca 2016 roku. Do połowy 2017 planowano przygotowanie inwestycji do realizacji i uzyskanie stosownych zgód administracyjnych, a pierwsze mieszkania  miały być udostępnione najemcom pod koniec 2018 roku. Miały...

- Można powiedzieć: miało być tak pięknie. A nie jest – mówi Adam Neumann, zastępca prezydenta Gliwic. - Każde przedsięwzięcie musi mieć sens. Wciąż mamy za mało danych. Nieprawdą jest, że będą to mieszkania dla ludzi o niższych dochodach, rodzin, które nie posiadają zdolności kredytowej. Jeśli kogoś stać na płacenie 20 zł za metr kwadratowy czynszu plus media, to na pewno nie rodziny słabo uposażone. Przy obecnych wyliczeniach uważamy, że zainteresowanie tymi mieszkaniami może być niewielkie. Miasto musiałoby utrzymywać pustostany, a tego chcemy uniknąć.
    
Neumann twierdzi, że zgodnie z założeniami programu Mieszkanie Plus, gminy miały przekazać pod budowę mieszkań tylko grunty. Teraz okazuje się, że żądania wobec samorządów są większe. Oczekuje się od nich uzbrojenia terenu i zapewnienia dojazdu.

– Nasz partner chce, żeby na zgłoszonych działkach przy ul. Żabińskiego i Dworskiej wykonać uzbrojenie i zapewnić dostęp do asfaltowych dróg, choć pierwotnie była mowa jedynie o przekazaniu gruntów. To zasadnicza zmiana. Mieliśmy być partnerem programu, a nie głównym inwestorem – podkreśla Neumann. - Bank oczekuje również, że zainwestowane w program środki wrócą do kasy BGK N maksymalnie po 25 latach.
  
Zastępca prezydenta dodaje, że mimo wątpliwości, jakie się pojawiły, władze Gliwic nie zamierzają pochopnie rezygnować z udziału w programie i w dalszym ciągu prowadzą rozmowy z BGK Nieruchomości, spółką zależną Banku Gospodarstwa Krajowego. Stawką negocjacji mają być jak najlepsze warunki oferty dla gliwiczan. 

- Chciałbym też podkreślić, że miasto w tej chwili nie prowadzi żadnych zapisów na tanie mieszkania w ramach rządowego programu – mówi Neumann. - Telefon w moim sekretariacie dzwoni bez przerwy, a ja już nie ma siły odpowiadać, że żadnej listy jeszcze nie ma. 

Neumann twierdzi, że warto zestawić rządowe propozycje z realnymi działaniami władz Gliwic w sferze polityki mieszkaniowej. 

- Miasto systematycznie inwestuje w bieżące utrzymanie, remonty i modernizacje ponad 12 tys. mieszkań wchodzących w skład zasobu komunalnego – przekonuje. - Ale nie tylko to robimy. Wznosimy też od podstaw nowe budynki. Do tej pory w Gliwicach powstały komunalne kompleksy mieszkaniowe przy ul. Jana Pawła II, Jasnej, Żeromskiego, Kochanowskiego, Targowej, Staromiejskiej i Rzeczyckiej. Przygotowywane są kolejne inwestycje w różnych częściach Gliwic. Planujemy m.in. wzniesienie sześciu budynków wraz z niezbędną infrastrukturą w obrębie ulic Górnej, Samotnej i Kujawskiej. Powstanie w nich łącznie 158 mieszkań komunalnych.

To nie wszystko. W budynku przy ul. Metalowców 4 powstaną trzy mieszkania. W remontowanej przez ZBM I TBS kamienicy przy ul. Nowy Świat 59 znajdzie się osiem lokali, a w planowanym budynku komunalnym przy ul. Zawadzkiego - trzydzieści trzy mieszkania. 
                                                         
(san) 


wstecz

Komentarze (0) Skomentuj