W piątek, 15 maja wznowił działalność oddział chirurgiczny szpitala w Pyskowicach, zamknięty 8 maja w związku z wykryciem u jednej z pracownic koronawirusa.
– Już pierwszego dnia testom poddano ponad 30 osób, w tym 18 pacjentów i 15 pielęgniarek, z którymi miała styczność zakażona opiekunka medyczna – informuje Leszek Kubiak, prezes zarządu pyskowickiego szpitala. – Podjęliśmy także wszystkie wymagane w takim przypadku procedury epidemiczne.

Częściowo zamknięto tylko oddział chirurgiczny, pozostałe pracowały normalnie. Szpital współpracował przy tym ściśle z gliwickim sanepidem oraz powiatowym centrum zarządzania kryzysowego. Dzięki temu już 11 i 12 maja otrzymał wyniki testów przeprowadzonych u pielęgniarek oraz pacjentów. Wszystkie były ujemne. Sytuacja została więc szybko opanowana i pyskowicka chirurgia wraca do normalnej działalności.
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj