Każdy, kto chciałby mieć wyjątkowy okaz w swoim ogródku, może nabyć sadzonkę historycznego dębu „Cysters”, który w Opactwie Rud Raciborskich jest żywą wizytówką.

Ten mieszkaniec na stałe wrósł w krajobraz Starego Opactwa w Rudach - Dąb „Cysters”, bo o nim mowa to znany i ceniony przez lokalną społeczność żywy pomnik historii. Według badań dendrologów liczy obecnie 520 lat i należy do grona najokazalszych drzew na Górnym Śląsku. Wysokość dębu sięga 31 m, natomiast obwód pnia wynosi 740 cm. Jak zauważa Roman Suska z Nadleśnictwa Rudy Raciborskie, dąb jest wizytówką okolicy -  Dąb ma już swoje lata i bardzo wiele przeżył, jak przemarsz króla Jana III Sobieskiego pod Wiedeń w 1683 roku, był świadkiem dramatycznych wydarzeń związanych z II wojną światową, jednak co najważniejsze przeżył w dobrej kondycji do dnia dzisiejszego, choć ubiegłej jesieni niestety miał miejsce akt wandalizmu, a nasz historyczny dąb został podpalony – mówi.  

W najbliższym czasie zostaną wykonane specjalistyczne badania „Cystersa”, w celu ustalenia jego aktualnej kondycji zdrowotnej. Każdy, kto marzył o kawałku historii w swoim własnym ogródku, będzie mógł je spełnić, bowiem w Starym Opactwie w Rudach oraz w szkółce leśnej w Nędzy można nabyć sadzonkę. Akcja jest prowadzona od 2019 roku.

Pomysł, by wyhodować sadzonki wiekowego dębu, okazał się strzałem w dziesiątkę, bowiem ludzie chętnie kupują małego „Cystersa” do swoich ogródków, a idea sadzenia nowych drzew stale rośnie. - Jako że jest to najbardziej okazały dąb w okolicy, to właśnie taką wizytówkę można własnoręcznie posadzić w swoim ogrodzie. Każda sadzonka posiada certyfikat, a wyhodowane zostały trzy lata temu z zebranych pod dębem żołędzi. To symbol najpiękniejszego i najbardziej szanowanego drzewa w okolicy, dlatego należy go rozmnażać – wylicza Suska.

Nadleśnictwo zapewnia, że jeśli sadzonki się skończą, wówczas będzie wyhodowana kolejna partia małego „Cystersa”, póki dąb wydaje owoce. W 2019 roku partia sadzonek została pobłogosławiona przez papieża Franciszka. Zostaną one posadzone podczas różnych wydarzeń lokalnych na pamiątkę. Od początku akcji sprzedano blisko 300 sztuk sadzonek.  

Patrycja Cieślok-Sorowka
 

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj