Zdecydowaną większością głosów gliwiccy radni udzielili prezydentowi Zygmuntowi Frankiewiczowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2018 rok. Po raz pierwszy udzielili mu także wotum zaufania. 
Podczas czwartkowej sesji (30 maja) po raz pierwszy w historii  głosowano nad wotum zaufania dla włodarza. Poprzedziła je debata nad „Raportem o stanie miasta Gliwice". Taki dokument powstał na przełomie marca i kwietnia i został podany do publicznej wiadomości. 

Procedura zakończyła się głosowaniem, w którym rada jednomyślnie (23 radnych „za”) udzieliła Frankiewiczowi wotum zaufania. 
Dalsza część obrad dotyczyła absolutorium dla prezydenta z tytułu wykonania budżetu za miniony rok. Radni udzielili go jednogłośnie (22 „za”).   

Trudno było się spodziewać innego wyniku. Kondycja ekonomiczna miasta jest bardzo dobra, finanse niemal w równowadze, a dług pod kontrolą. A jak w szczegółach przedstawiał się stan miejskiej kasy na koniec 2018?

Do budżetu wpłynęło blisko 1,21 mld zł, a  wypłynęło 1,24 mld. Większe od zakładanych, o 35 mln zł, dochody i mniejsze, aż o 127 mln,  wydatki spowodowały, że uzyskany wynik finansowy jest o wiele lepszy od szacowanego. Zakładana pierwotnie kwota deficytu wynosiła blisko 183 mln zł, tymczasem rok zamknięto sumą tylko 27,3 mln na minusie. Do pokrycia niedoboru wystarczyły środki własne miasta, bez potrzeby uciekania się do kredytu. 

Powody do zadowolenia byłyby większe, gdyby nie to, że oszczędności w wydatkach pochodziły z inwestycji, nie zaś kosztów bieżącej działalności. Te ostatnie przekroczyły, o 7 mln zł, plan.   

Inaczej niż lata wcześniejsze, ubiegły rok nie zapisał się spektakularną inwestycją typu średnicówka czy hala Arena. 

Nie zabrakło natomiast projektów, które przynoszą korzyści na co dzień. Na przykład ze względu na poruszanie się po mieście. Nowe rondo w Brzezince, inteligentny system sterowania ruchem,  przebudowa Bończyka i Andersa sprawiają, że przejazd ulicami stał się szybszy i bezpieczniejszy.

Całkowicie nową jakością w dziedzinie rekreacji okazał się odnowiony park Chrobrego. Po uporządkowaniu zieleni i wprowadzeniu atrakcji dla odwiedzających w każdym wieku stał się ulubionym miejscem rodzinnego wypoczynku. 

Wiele dobrego dla zdrowia i kondycji fizycznej przynoszą siłownie na wolnym powietrzu, które w nowej liczbie pojawiły się i w ubiegłym roku. 

Nie zabrakło inwestycji strategicznych, które w założeniu mają nadawać bieg rozwojowi miasta. Należy do nich modernizacja gliwickiego lotniska, rozpoczęta jesienią.  

Po zakończeniu prac sportowy obiekt na Trynku, który dysponował do tej pory trawiastym pasem startowym, zyska parametry lotniska publicznego o ograniczonej certyfikacji. Pozwoli to na przyjmowanie lotów biznesowych oraz małego ruchu cargo.

Finansom miasta mocno daje się we znaki – i da w kolejnych latach – zakończona w 2017 budowa hali Gliwice. Zadłużenie miasta, spowodowane w głównej mierze tą inwestycją, sięgnęło na koniec ubiegłego roku 323 mln zł. 

Taki wynik nie wpływa na ogólną ocenę kondycji ekonomicznej miasta. Dobre zarządzanie strategiczne i finansowe potwierdziła w kwietniu 2019 r. agencja ratingowa Fitch Ratings, przyznając Gliwicom międzynarodowy rating długoterminowy na poziomie „A -” oraz długoterminowy rating krajowy na poziomie „AA+”. 

(pik)

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj