Wczoraj gliwiccy śledczy doprowadzili do prokuratury kolejnych dwóch szalikowców, którzy brali udział  w rozróbie na stadionie miejskim podczas derbów. W sumie zatrzymano już ich 23. A śledztwo jeszcze się nie kończy. 
W piątek, 16 marca przed prokuratorem stanął najpierw 23-letni pseudokibic Piasta Gliwice, który dopuścił się czynnej napaści na pracownika ochrony oraz zniszczył przęsła płotu odgradzającego trybuny od boiska.

Policja zapowiadała dalsze zatrzymania i jeszcze tego samego dnia do prokuratury doprowadzono 17-letniego szalikowca, również fana gliwickiej drużyny. 

Obydwaj panowie otrzymali policyjne dozory (siedem razy w tygodniu muszą meldować się w komisariacie), poręczenia majątkowe po 4 tys. i 2 tys. zł oraz zakazy stadionowe. Dozorowani na wolności będą do czasu rozprawy sądowej.  

To jeszcze nie koniec zatrzymań. Jak zapowiadają śledczy, wszyscy sprawcy przestępstw odpowiedzą przed sądem karnym. Sprawcy wykroczeń (w większości przyznają się do złamania regulaminu obiektu) są zaś karani grzywnami w wysokości 2 tys. zł oraz stadionowymi zakazami.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj