Plebańska jest przykładem na to, jak z zapyziałej i omijanej przez wszystkich ulicy, zrobić miejsce, do którego chce się zaglądać i w nim przebywać. Od kilku lat całkowicie zmieniła się jej funkcja: powstały restauracje i puby, przy nich ogródki z zielenią, wyremontowano elewacje kamienic.
Społecznicy z OSOM i Rady
Osiedla Śródmieście od dawna postulują zamknięcie ulicy, są też projekty jak ma ona wyglądać. W 2017 roku, na jeden dzień, ulicę zamknięto, a stało się to ramach eksperymentu artystycznego Nastaw Ucho. -Tak powinno być na stałe. Gliwicka starówka naprawdę tętni
życiem. I choć na chwilę można poczuć się jak w Krakowie, chodzi w
wielkomiejskość - mówiła wówczas jedna z uczestniczek koncertów.
Teraz mieszkańcy przygotowali petycję w sprawie zamknięcia ul. Plebańskiej w Gliwicach. - Naszym celem jest
całkowite wyłączenie ulicy z ruchu drogowego (z zachowaniem przejazdu
dla służb specjalnych) tak, aby zmaksymalizować przestrzeń do siedzenia
przed lokalami. W zamian proponujemy stworzenie ulicy spokojnej, spójnej z krajobrazem oraz przyjaznej ludziom. Ulice stanowią integralną część każdego miasta - zadbajmy o nasze otoczenie - piszą w petycji, pod którą podpisał się już ponad 700 osób.
Zamknięcie starówki dla ruchu oraz więcej ogródków kawiarnianych - taką deklarację złożyły także władze miasta.
Petycję można podpisać tu:
Komentarze (0) Skomentuj