Szczypiornistki Sośnicy Gliwice na inaugurację pierwszoligowych rozgrywek minimalnie przegrały na wyjeździe z MTS Żory 28:29 (10:15).
Do 20. minuty mecz był zacięty, a walka toczyła się punkt za punkt (7:7). Przez następne minuty gospodynie budowały przewagę by ostatecznie zakończyć pierwszą część spotkania prowadzeniem 15:10. 
W drugiej części spotkania zespół z Gliwic odrabiał straty. Najpierw szybkie kontrataki naszych skrzydłowych Paulin: Łuczyk i Walus zniwelowały prowadzenie miejscowych do dwóch punktów. W 57. minucie za sprawą najskuteczniejszej naszej zawodniczki Pauliny Marszałek (6 bramek) przewaga żorzanek stopniała do jednej bramki. Końcówka była bardzo zacięta. Mimo, że nasze zawodniczki miały akcję na wyrównanie, a sędziowie wskazali pasywną grę naszych przeciwniczek nie udało się wyjść na zasłużone prowadzenie i ostatecznie po bramce Magdaleny Reichel gliwiczanki po bardzo dobrym meczu uległy gospodyniom 28:29.

W drużynie trenera Michała Boczka po zakończeniu kariery przez Aleksandrę Olejarczyk i zmianie barw klubowych przez Patrycję Wróbel zadebiutowało aż sześć nowych zawodniczek: Paulina Łuczyk, Katarzyna Wyrzychowska oraz doświadczone Paulina Marszałek, Dagmara Knapik, Aleksandra Salisz oraz Paulina Kulik, a rozmowy w sprawie wzmocnień wciąż trwają. 
Szczypiornistki SPR Sośnicy Gliwice mają nadzieję na powrót do Superligi Kobiet, choć nie będzie to łatwe, bo do grupy w której one grają dołączyły zespoły z Krapkowic, Krakowa oraz spadkowicz z Superligi KPR Ruch Chorzów.

SPR Sośnica Gliwice: Dagmara Knapik, Paulina Marszałek 6, Magdalena Reichel 5, Paulina Walus 5, Weronika Klich 3, Aleksandra Salisz 3, Paulina Łuczyk 2, Weronika Podzimowska 2, Paulina Kulik 1, Magdalena Widuch 1, Paulina Kostrzewska, Paula Wasak, Hanna Smodis, Aleksandra Markiewicz, Kaludia Habla, Katarzyna Wyrzychowska.
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj