W trakcie minionego weekendu mundurowi gliwickiego garnizonu zatrzymali 8 sprawców przestępstw, w tym dwóch nietrzeźwych kierowców. Ujęto m.in. podejrzanych o kradzież rozbójniczą, przemoc domową, kradzież mieszkaniową, naruszenie nietykalności ratownika medycznego, kierowcę prowadzącego mimo braku uprawnień, osoby podejrzane o przestępczość narkotykową. Stróże prawa zatrzymali pięciu poszukiwanych przez sądy i organy ścigania. Na naszych drogach doszło do dwóch wypadków i 22 kolizji. W czasie weekendu, podczas licznych interwencji, policjanci wylegitymowali 1157 osób. Wśród tych, które w weekend rozpoczęły pobyt za kratami aresztu śledczego, znalazł się 30-letni gliwiczanin, zatrzymany przez kryminalnych wraz z „towarem” w postaci ponad 1,5 kg amfetaminy.
Wspomniany 30-letni gliwiczanin trafił do aresztu śledczego po wniosku prokuratury i decyzji sądu. Mężczyznę zatrzymali gliwiccy policjanci, w jego samochodzie znaleźli i zabezpieczyli prawie 1,6 kilograma twardego narkotyku. Dodajmy - to 12,5 tysiąca porcji.

Wśród zatrzymanych w czasie weekendu znalazł się 34-letni mężczyzna, ujęty przez policjantów z II komisariatu, a podejrzany o okradzenie 94-letniej kobiety. Podczas kradzieży mieszkaniowej zabrał pokrzywdzonej tysiąc złotych.

Przy okazji apelujemy o zamykanie drzwi do mieszkań i domów. W sobotę pewna młoda kobieta, mieszkanka ul. Chorzowskiej, odkryła, że z przedpokoju jej mieszkania skradziono torebkę z zawartością dokumentów, kluczy i portfela. Gdy zauważyła uchylone drzwi, zrozumiała, do czego doszło i powiadomiła Policję.

Również w sobotę, po godzinie 20.00 na ul. Szpitalnej w Pyskowicach policjanci z tamtejszej jednostki zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który na terenie sklepu dokonał wykroczenia - kradzieży puszki piwa. Co istotne, w celu utrzymania łupu odepchnął broniącą mienia ekspedientkę, a tym samym dopuścił się bardzo poważnego przestępstwa - kradzieży rozbójniczej. Uciekł, ale długo nie nacieszył się wolnością, bo został zatrzymany przez policjantów. Postępowanie prowadzi KP Pyskowice.

Do dość nietypowego przestępstwa doszło na terenie jednego z gliwickich szpitali w sobotę w nocy. Młoda nietrzeźwa kobieta, której ratownicy udzielali pomocy, bardzo silnie ugryzła jednego z nich w rękę w okolicy nadgarstka. Medyk doznał poważnej rany gryzionej. 23-latka została zatrzymana, odpowie za przestępstwo, jakiego się dopuściła. Sprawę prowadzi I Komisariat Policji w Gliwicach.

Wypadki w ruchu drogowym, jakie zdarzyły się w czasie weekendu, to te z udziałem rowerzystów.
W piątek na ul. Grottgera w Gliwicach 43-latek, naruszając przepisy o korzystaniu z chodnika, najechał na siedzącego na rowerku biegowym 3-letniego chłopczyka. W wyniku potrącenia dziecko doznało złamania nogi. Drugi wypadek zdarzył się w Rzeczycach na ul. Polnej. Kobieta kierująca peugeotem, wykonując manewr skrętu w miejscu niedozwolonym, nie ustąpiła pierwszeństwa 45-letniemu rowerzyście. Wynikiem tego była wywrotka rowerzysty i obrażenia wewnętrzne.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj