Rozpocznie się za tydzień. W oczekiwaniu na ten moment warto pochylić się nad programem, by zdecydować, który z koncertów wybrać, kogo poznać, kim się zachwycić.
Warto tym bardziej, że drugi tydzień festiwalu to prawdziwy dźwiękowy koncentrat – mocno skondensowana, zwalająca z nóg różnorodnością i wysokim poziomem dawka wspaniałej muzyki.
12 października zaśpiewa dla nas niezwykle interesująca wokalistka amerykańska, Gretchen Parlato, nominowana do nagrody Grammy jako „Best Jazz Vocal Album” za swoją ostatnią płytę „Flor”. Gretchen podbija słuchaczy delikatnym, wręcz intymnym głosem, jednak traktuje ten głos jako instrument, imponując jego skalą, wyrafinowaną rytmiką i emocjonalną siłą wyrazu. W swoich wykonaniach nawiązuje zarówno do dźwięków afro-brazylijskich, jak i do europejskiej klasyki (J. S. Bach) oraz rocka (D. Bowie).
Kolejny środowy koncert to popis polskiego duetu: Szymona Klimy (klarnet) i Dominika Wani (fortepian). Tych dwóch artystów nie trzeba specjalnie przedstawiać, należy jednak wspomnieć, że do swojego muzycznego dorobku dodali niebagatelne osiągnięcia: Dominik Wania, na przykład, w 2021 roku był zdobywcą dwóch Fryderyków – dla „Artysty Roku” i za „Album Roku”. Co tu kryć: czeka nas spotkanie dwóch wirtuozów instrumentalnych należących do czołówki polskiego jazzu!
Czwartek, 13 października, rozpocznie niesamowita Zamajobe, wokalistka pięciokrotnie nominowana do South African Music Award. Towarzyszyć jej ma muzyczny konglomerat dwóch kontynentów: Andy Winter (USA) na perkusji oraz Jonas Shoen (DE) na saksofonie i Petr Dvorsky (CZ) na kontrabasie. Wspólny projekt Wintera i Zamajobe dostarczy nam wyjątkowej przyjemności kontemplowania miksu afro-jazzu z soulem i funkiem.
Czwartkowy wieczór, podobnie jak poprzedni, będzie należał do fascynującego duetu. Tym razem połączą siły nietuzinkowy pianista – Jan Kořinek, zwany Mr. Groove – i sławny austriacki puzonista – Paul Zauner. Zauner to niekwestionowany filar austriackiej sceny jazzowej, z kolei Kořinek słynie jako niepokorny mistrz jazzowego funku o bluesowych korzeniach. Spotkanie tych dwóch zapowiada się fascynująco.
Komentarze (0) Skomentuj