Dawne budynki zespołu szkół specjalnych przy ul. Ziemowita 3 zajmie diecezjalna szkoła organistowska oraz pracownia gospodarstwa domowego. Rozpoczęte kilka tygodni temu prace adaptacyjne mają potrwać do końca 2019 r.
Nieruchomość, kiedyś tętniąca uczniowskim życiem, od kilku lat stoi pusta. Bezruch zapanował z chwilą, kiedy miasto odebrało budynki społeczności szkoły specjalnej.

Dawna siedziba Zespołu Szkół Ogólnokształcących Specjalnych nr 6 trafiła, w  zamian za grunty przy ul. Kozielskiej i 200 tys. zł dopłaty, do diecezji gliwickiej. Nowy właściciel wykorzystuje jedynie dziedziniec jako płatny parking oraz część sali gimnastycznej,  którą oddano  księgarni z dewocjonaliami. Ale wreszcie zabytkowe gmachy mają odżyć.

Przed obiektem wielkie zmiany. Diecezja zamierza go wykorzystać na cele edukacyjne oraz społeczne. Plany wymagają znacznych nakładów. Obecnie kompleks to ruina. Budynki nie były już w najlepszym stanie, gdy miasto zabierało stąd szkołę, a czas w rękach kościoła też nie wyszedł im na dobre. Mijały lata, nic się nie działo.

- Rozpoczęcie prac wstrzymywały sprawy finansowe. Na rewitalizację potrzeba grubych milionów. To zbyt duży wydatek, żeby unieść go samodzielnie. Czekaliśmy, aż znowu wystartują eurośrodki na rewitalizację zabytków. Taką szansę stwarza działanie „Rewitalizacja obszarów zdegradowanych” w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Śląskiego – wyjaśnia ks. prałat Bernard Koj, ekonom gliwickiej diecezji.

Gmach główny ulegnie całkowitemu przeobrażeniu. Poza murami wymienione zostanie wszystko - od fundamentów, po dach. Nowe będą instalacje wewnętrzne, wszystkie okna i drzwi, okładziny ścian, część posadzek i schodów. Obiekt, ogrzewany wcześniej z centralnej sieci cieplnej, ze względów oszczędnościowych zostanie podłączony do własnej kotłowni gazowej. 

Zmieni się znacznie wygląd. Niższa, środkowa część frontowej elewacji zostanie podciągnięta do wysokości boków. Zabieg służy nie tyle estetyce, co względom praktycznym – usuwa spadzistość konstrukcji i pozwala wygospodarować więcej miejsca pod dachem. Rozwiązanie zmienia wizerunek historycznego obiektu i może budzić kontrowersje. Jak podkreśla przedstawiciel kościoła, zmiana  ma akceptację miejskiego konserwatora zabytków.  

- Gmach adaptowany jest na cele oświatowe. Planujemy przenieść tutaj szkołę  kształcenia organistów. Nauka gry na tym szlachetnym instrumencie cieszy się coraz większym zainteresowaniem i salki w budynku kurii przy ul. Łużyckiej przestały mieścić wszystkich chętnych. Budynek, za sprawą  auli wykładowej i pomieszczeń szkoleniowych, dzieliłby również funkcje konferencyjne  z centrum im. Jana Pawła II oraz Caritas – informuje ks. Koj.
Remont generalny czeka też dawną aulę. W pierwszej kolejności budynek wymaga  odwodnienia i wykonania izolacji fundamentów, doprowadzenia sieci  elektrycznej, cieplnej i wodno-kanalizacyjnej. W dalszych etapach zaplanowano wymianę kompletu stolarki drzwiowej i okiennej, tynków i  podłóg oraz wykonanie nowego układu pomieszczeń. A prace budowlane to tylko część inwestycji. Duże pieniądze pochłonie wyposażenie pod kątem powstającego tu ośrodka.

Caritas Diecezji Gliwickiej planuje wykorzystać budynek w podwójnej roli. Większa  część pomieszczeń zostanie zajęta  na działalność szkoleniową i patronacką.  Zadaniem ośrodka będzie prowadzenie szkoleń, kursów zawodowych, konferencji oraz terapii zajęciowej dla osób najbardziej potrzebujących. Powstanie też pracownia gospodarstwa domowego.

- Zdarza się, że przekazywana beneficjentom żywność nie zawsze wykorzystywana jest w sposób jak najlepszy. Warsztaty z gotowania mają nauczyć, jak przyrządzić smaczne i zdrowe posiłki na bazie podstawowych składników – przekazuje Małgorzata Węglarska, menadżer gliwickiej dyrekcji Caritas.
Ośrodek, w części zawodowo-szkoleniowej, będzie kontynuował działania Biura Aktywizacji Zawodowej, które mieści się w budynku centrali przy ul. Ziemowita 2. Stamtąd do nowych pomieszczeń przeniesiona zostanie jadłodajnia. W nowym centrum pomocy Caritas mają być wydawane ciepłe posiłki oraz paczki żywnościowe. 

Ośrodek będzie miał otwarte drzwi dla seniorów. Znajdą tutaj kółka zainteresowań, zajęcia komputerowe, muzyczne i inne.  - Z pomocy skorzystają osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, w  szczególności bezrobotni, niepełnosprawni i ich opiekunowie oraz seniorzy. Duży  nacisk zostanie położony na wspieranie dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną bądź innym deficytem rozwojowym
– przekazuje Węglarska.

Pozostałą część pawilonu zagospodaruje nowoczesny magazyn produktów spożywczych i chemii gospodarczej, które pochodzą od darczyńców i sponsorów. W powiązaniu w nowym miejscu otworzy się punkt wydawania żywności dla partnerskich placówek Caritas – domów pomocy społecznej, świetlic środowiskowych, parafialnych punktów, warsztatów  terapii zajęciowej, organizacji pomocowych.

Prace adaptacyjne już się toczą. Przedstawiciele diecezji przewidują, że potrwają one do końca roku 2019. Koszty modernizacji części głównej nie zostały jeszcze dokładnie policzone, ale wstępne szacunki mówią o milionach. Remont auli to wydatek ok. 1,5 mln zł.

Diecezja gliwicka przygotowuje wniosek o dofinansowanie inwestycji z eurośrodków. Spodziewana wartość wsparcia to ponad 60 proc. kosztów  przedsięwzięcia.

Adam Pikul

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj