W minioną sobotę w hali OSiR odbył się międzynarodowy turniej judo „O złoto Shoguna”. W tym roku po raz jedenasty.
To jedyna taka impreza w Europie, bo przyjeżdżają na nią medaliści, uczestnicy najważniejszych imprez krajowych i europejskich.
W tegorocznej edycji wzięło udział 13 judoków z Ukrainy, Belgii i Polski. Walczono nie tylko o złoto Shoguna i tytuł międzynarodowego mistrza Gliwic, ale i o niemałe pieniądze.
Zwycięzcom wręczono również pamiątkowe medale i puchary. Zawodników podzielono na dwie kategorie wagowe, do 75 i powyżej 75 kg. Czterech najlepszych doszło do pojedynków półfinałowych, potem rozegrano finały. W kategorii 75 kg, podobnie jak w ostatnich dwóch latach, wystąpił Wiktor Mrówczyński (AZS AWF Katowice).
Tym razem jego rywalem był mistrz Ukrainy Niko Sadzhaja. Lepszy okazał się Polak. W drugim finale, w kategorii wagowej +75, również byliśmy świadkami pojedynku ukraińsko-polskiego.
Walczyli Nodar Machutadze, dwukrotny mistrz Ukrainy, trzykrotny zdobywca Pucharów Europy oraz Oleksi Łysenko (AZS-AWF Warszawa), mistrz Polski różnych kategorii wiekowych, reprezentant kraju. Lepszy okazał się Nodar.
Trzecie miejsce w tej kategorii wywalczył zawodnik AZS Gliwice Kacper Szczurowski.
Komentarze (0) Skomentuj