Miasto ma budżet. Ponad 0,5 mld zł na inwestycje Data dodania: 2020-01-02

1,55 mld zł wpływów. Ponad 1,7 mld wydatków. Gliwice przyjęły plan finansowy na przyszły rok.

            

Dochody w kwocie ponad 1,5 mld zł, o blisko 200 mln wyższe wydatki, deficyt w wysokości 182 mln, dalszy wzrost zadłużenia. To najważniejsze założenia budżetu miasta na 2020 r., który radni przyjęli jednogłośnie 19 grudnia.

Jak już pisaliśmy, po raz drugi w historii Gliwice planują rekordowe, przekraczające granicę 1,5 mld zł, wpływy i wyjątkowo znaczne  wydatki, poza sumę 1,7 mld. Pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce w 2014 roku za sprawą dwóch gigantycznych inwestycji. Znaczący udział w budżecie  miała hala Arena oraz średnicówka, przy czym drugi z projektów niemal w całości sfinansowały środki zewnętrze. 

Przyszłoroczny plan nie mówi o tak spektakularnych projektach. Spodziewany wzrost dochodów w 2020 nie przekłada się na znaczące zwiększenie nakładów inwestycyjnych. Na rozwój w 2019 zaplanowano blisko 510 mln zł, co stanowiło ok. 34 proc. ogółu wydatków, a  na rok 2020 – 528 mln, co daje 30-procentowy udział w części wydatkowej. Tym samym rok do roku zwiększają się, do kwoty 1,2 mld zł, koszty bieżącego utrzymania miasta. Więcej środków  przewidziano m.in. na wynagrodzenia dla urzędników, nauczycieli i innych pracowników gminy. Na wypłaty samorządowców pójdzie  438 mln zł. 

Dyskusja nad budżetem nie byłaby warta wspomnienia, gdyby nie jeden punkt. Radnych ożywiła propozycja pełniącego obowiązki prezydenta Gliwic. Januszowi Moszyńskiemu zależało na przesunięciu 1,5 mln zł do puli na dofinansowanie mniej znaczących klubów i sekcji sportowych, dla których w budżecie zarezerwowano skromne 3,5 mln. 

Na poprawkę nie zgodzili się jednak radni Koalicji dla Gliwic oraz Koalicji Obywatelskiej. Przeforsowali własny projekt, na mocy którego  rzeczone 1,5 mln zł powiększy do 21,5 mln kwotę przeznaczoną na ratowanie zadłużonego po uszy szpitala miejskiego.  

Jeżeli o zadłużeniu mowa.  Przewidywany deficyt w kwocie 182 mln zł zostanie pokryty z kolejnych już kredytów. Tym samym prognozowane  na koniec 2020 r. zadłużenie miasta dojdzie do 585 mln.

Za przyjęciem budżetu Gliwic na przyszły rok zagłosowało 22 radnych, czyli wszyscy obecni na obradach 19 grudnia. 

(pik)