Ona – lat 20, mieszkanka Toszka. On – lat 29. Jego niezdrowe zainteresowanie budziło w niej przerażenie. Groził jej, że ją zabije. Wielokrotnie prosiła go i ostrzegała, by dał jej spokój. Mężczyzna nie przerwał jednak stalkingu. Dziewczynę wesprzeć musiały działania policji i prokuratora.

 Mężczyzna aresztowany został w sobotę, gdy naruszył mir domowy dziewczyny, którą nękał. Policja doprowadziła go do Sądu Rejonowego w Gliwicach, z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
- Sąd, po zapoznaniu się z zebranymi materiałami dowodowymi nie miał wątpliwości i tymczasowo aresztował gliwiczanina – wyjaśnia podinspektor Marek Słomski, rzecznik prasowy KMP w Gliwicach.
Kryminalni ustalili, że 29-latek miał na punkcie dziewczyny obsesję. Stawał się coraz bardziej natarczywy i niebezpieczny. Wielokrotnie jej groził. 20-latka bała się o swoje zdrowie, a nawet życie.
Policjanci przypominają, że w polskim kodeksie karnym uporczywe nękanie, powodujące uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotne naruszenie prywatności, czyli stalking, stanowi przestępstwo i zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj