Szykują się zmiany w leśnej kapliczce.
Pomiędzy Tworogiem Małym, a Goszycami w głębi lasu znajduje się kaplica św. Marii Magdaleny. To wyjątkowe miejsce odwiedzają okoliczni spacerowicze, rowerzyści, a także przejezdni, czy pielgrzymi. Jednak Magdalenkę czekają zmiany, jak podkreśla Leszek Kołodziej, burmistrz gminy Sośnicowice.

- Nasza kapliczka jest przepiękna, jednak ząb czasu zaznaczył na niej swojej piętno i wymaga renowacji. Magdalenka wpisana jest do rejestru zabytków u wojewódzkiego konserwatora w Opolu. Choć leśna kapliczka należy do innego województwa, to jest własnością parafii św. Jakuba w Sośnicowicach, a to za sprawą ksiąg wieczystych. Zrodził się pomysł, by wyremontować kapliczkę i przywrócić jej dawny blask. Ksiądz proboszcz wyszedł z inicjatywą i zwrócił się w tej sprawie do burmistrza, a ten zaprosił do współpracy okolicznych leśników oraz włodarzy sąsiadujących gmin. 

W związku z tym powstały dwa komitety – roboczy, składający się z osób, które będą czuwały nad poszczególnymi etapami prac, a mowa o zarządcy obiektem, czyli o proboszczu parafii Marcinie Gajdzie, włodarzem gminy Sośnicowice – Leszkiem Kołodziejem oraz wójtem gminy Bierawa – Krzysztofem Ficoniem. W składzie komitetu honorowego znajdzie się: biskup gliwicki, dyrektor generalny Lasów Państwowych, marszałkowie województwa opolskiego oraz śląskiego, starosta gliwicki, starosta kędzierzyńsko – kozielski, przewodnicząca Rady Mieszkańców w Sośnicowicach oraz przewodniczący Rady Gminy w Bierawie. Pomoc w tym przedsięwzięciu wyraziły okoliczne nadleśnictwa oraz minister Michał Woś.

Powstał już projekt renowacji kaplicy, który czeka na rozpatrzenie, by prace mogły ruszyć do przodu. Koszt renowacji to kwota 500 000 złotych. Kapliczka została ocalona podczas pożaru lasu z 1992 roku w Rudach Raciborskich. W niedzielę 5 września o godz. 14.00 odbędzie się msza św. ślubowana w rocznicę ugaszenia pamiętnego pożaru.
(pc)
wstecz

Komentarze (0) Skomentuj