GTK Gliwice przegrało u siebie z liderem Energa Basket Ligi - Eneą Zastalem BC Zieloną Górą - 82:89. Po wyrównanych trzech kwartach ostatnia część spotkania należała do zielonogórzan.

Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia GTK, które dało miejscowym tak duże rozluźnienie, że kolejny fragment gliwiczanie przegrali... aż 0:15. GTK starało się odrabiać straty, lecz na każde trafienie odpowiadali zielonogórzanie, utrzymując wypracowaną przewagę. Kwarta zakończyła się wynikiem 18:27. W drugiej odsłonie gospodarze zbliżyli się do rywala. Długie minuty trwała wymiana ciosów, przyjezdni cały czas byli minimalnie lepsi, zdobywając punkty głównie dzięki ofensywnym zbiórkom i skutecznym dobitkom. Niemniej tuż przed końcem pierwszej połowy straty gliwiczan wynosiły już tylko dwa „oczka” (47:49).

Początek drugiej połowy to atak gospodarzy, którzy tracili zaledwie punkt do prowadzącego Zastalu. Po serii 6:0 dla gości udało im się na chwilę zwiększyć przewagę do 7 oczek, jednak szybko odrobili to gospodarze. Ponownie atak przypuścił Zastal, któremu udało się znów odskoczyć na 7 punktów i utrzymać tą przewagę już do gwizdka kończącego trzecią kwartę (65:72).
W ostatniej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Goście umiejętnie utrzymywali przewagę, która nawet na moment nie była zagrożona. Ostatecznie GTK przegrało różnicą siedmiu punktów (82:89).

Kolejny mecz GTK zagra 9 marca w Arenie Gliwice. O godz. 18.00 podejmować będzie Twarde Pierniki Toruń.

GTK: Jabarie Hinds 9, Kacper Radwański 6 (2x3), Roberts Stumbris 11 (3x3), Filip Put 10 (1x3), Kristijan Krajina 17 - Daniel Gołębiowski 16 (3x3), Jonathan Williams 6, Aleksander Wiśniewski 5, Damonte Dodd 2.

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj