Uczniowie mundurówek z Pyskowic i Knurowa (dołączyła do nich młodzież z Łazisk Górnych) testowali swoje możliwości, doskonalili się i pokonywali kolejne bariery na prawdziwym poligonie. Ćwiczenia zorganizował sierżant Sławomir Tokarz, ich nauczyciel oraz policjant z piątego komisariatu w Gliwicach. Pogoda nie zawiodła, było, jak żartują uczestnicy, zimno, deszczowo i mglisto. Aura nie przeszkodziła jednak w ćwiczeniach. 
Dla kadetów przygotowano survival, „kolorowe” taktyki: czerwoną (ratownictwo medyczne, czyli wszystko związane z ratowaniem życia ludzkiego), zieloną (działania głównie w terenie zalesionym, szyki i ugrupowania bojowe), czarną (działania w terenie zurbanizowanym oraz  taktyczne w pomieszczeniach), wreszcie niebieską (działania na wodach i jeziorach, z uzbrojeniem). 

Z innych atrakcji: marszobieg, podstawy szkolenia strzeleckiego w zakresie broni krótkiej i długiej, samoobrona, zjazdy na linie z trzeciego piętra, bieg spartański i niezliczona ilość pocisków paintballowych. Młodzi ludzie poradzili sobie znakomicie.

Poligon zakończył się spotkaniem z prowadzącymi ćwiczenia instruktorami – młodzież miała okazję porozmawiać z nimi i zadać pytania dotyczące ich pracy. A spotkanie odbyło się z inicjatywy samych uczniów, których zdanie organizatorzy zawsze biorą pod uwagę, planując program szkoleń. 

- Wychowawcom ze szkół mundurowych dziękuję za pomoc i cenne rady, a instruktorom za profesjonalne podejście do tematu – mówi sierżant Tokarz.

Galeria

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj