Futsalowy Piast wygrał w sobotę ze zdegradowanym już do I ligi AZS UG Gdańsk aż 12:1. To najwyższe zwycięstwo niebiesko-czerwonych w historii ich występów w Futsal Ekstraklasie. Okazały triumf był trzynastym z rzędu w lidze. Do mistrzostwa zostały dwa kroki… W tym ten najważniejszy – niedzielny mecz z Rekordem Bielsko-Biała.
Piast bardzo szybko pokazał w Gdańsku, że jest bardzo zdeterminowany, żeby sięgnąć po ligowe złoto. Już w 50. sekundzie niebiesko-czerwoni, za sprawą Patrika Zatovicia, prowadzili 1:0. W 5. minucie było 2:0, składną akcję wykończył z najbliższej odległości Mateusz Mrowiec. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców półtorej minuty później. Na 4:0 podwyższył Dominik Śmiałkowski (9. min), a chwilę później futsalówkę do siatki wpakował Andrey Baklanov. W 12. minucie samobójczą bramkę zdobył Piotr Wardowski, a pięć minut później gdańszczanie zdobyli gola na 1:6. Trafił Karol Majchrzak.
W niedzielę 22 maja Piast zagra mecz z Rekordem Bielsko-Biała. Wygrana da im upragnione mistrzostwo. Początek o godz. 18.00 w Arenie Gliwice.
W zasadzie losy tego spotkania były rozstrzygnięte już w pierwszej połowie, stąd na początku drugiej odsłony było dość spokojnie. Do 27. minuty. Wtedy to w polu karnym faulowany był Miguel Pegacha, celnym strzałem z szóstego metra popisał się Rafael Cadini. Chwilę po wznowieniu gry Pegacha strzałem głową pokonał wychodzącego z bramki golkipera akademików. Gdańszczanie próbowali grać z lotnym bramkarzem, ale efekt był tego taki, że Sebastian Szadurski w 30. min strzałem z własnej połowy pokonał golkipera AZS-u. Pięć minut później Piast znów zdobył gola. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Pegacha. Skuteczności Portugalczykowi pozazdrościł Baklanov, który w 38. min zmienił wynik na 11:1. Jedynym zawodnikiem Piasta z pola, który w tym sezonie nie zdobył gola był Maciej Mazur. To się zmieniło w 40 minucie spotkania. Wtedy to Piast grał w przewadze, a młodzieżowiec ustalił wynik meczu.
Piast: Michał Widuch, Hiram Celso, Jakub Janiszewski – Patrik Zatovic, Miguel Pegacha, Breno Bertoline, Tomasz Czech, Maciej Mazur, Marek Bugański, Mateusz Mrowiec, Rafael Cadini, Sebastian Szadurski, Dominik Śmiałkowski, Andrey Baklanov.
Komentarze (0) Skomentuj