Kilka tygodni temu pisaliśmy o miłośnikach dwóch kółek, którzy utworzyli w naszym mieście grupę „Wycieczki rowerowe Śląsk”. Przemierzając region, zarażają innych turystyką rowerową. Nie pozostają przy tym obojętni na ludzką krzywdę.

- 2 kwietnia to Światowy Dzień Świadomości Autyzmu, którego obchody mają na celu podnoszenie wrażliwości społecznej wobec osób chorych na autyzm – mówi Michał Zając. - Chcemy dołożyć do tego małą cegiełkę, zorganizować niebieski rajd i odwiedzić małego Filipa w Czerwionce-Leszczynach.

Autyzm sprawia, że siedmioletni Filipek jest dzieckiem wyjątkowym. Dlatego też jego ojciec wpadł na wyjątkowy pomysł - stworzenia akcji, która nie jest zwykłą zbiórką datków, lecz codziennym wyzwaniem, motywacją do działania i pokonywania siebie. Pojawiły się więc Filipowe Kilometry - Walczymy z autyzmem, podczas których uczestnicy wykazują aktywność fizyczną, np. jeżdżą na rowerze, biegają.  

 Jak to działa? Chętni dołączają do rywalizacji w aplikacji Endomondo, wpłacają złotówkę na konto Filipa w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą” i pokonują własne bariery tak, jak codziennie robi to chłopiec. W pierwszej edycji wzięło udział 1828 uczestników. Efekt? Prawie trzy miliony „filipowych kilometrów”.

- Od dwóch lat kręcimy „filipowe kilometry”, więc czas spotkać się z naszym małym bohaterem – mówi Zając. - Do Leszczyn startujemy w niedzielę, 8 kwietnia o godzinie 10.00 z gliwickiego Rynku. Zapraszamy cyklistów z naszego miasta i okolic. Prosimy o przystrojenie rowerów na niebiesko, na przykład w baloniki czy wstążeczki. Posiadaczy koszulek akcji prosimy zaś o ich założenie. Na miejscu planujemy małą przejażdżkę z Filipem, a po tej eskapadzie - grill. Warto zatem zaopatrzyć się w kiełbaski.

Oficjalna strona akcji Filipowe Kilometry - Walczymy z autyzmem TUTAJ

wstecz

Komentarze (0) Skomentuj